W myśl przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, na dzieciach ciąży obowiązek alimentacyjny wobec rodziców. Zgodnie z art. 128 obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także wychowania (obowiązek alimentacyjny) obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo.
Do świadczeń alimentacyjnych uprawniony jest tylko ten, kto znajduje się w niedostatku. Ta zasada nie dotyczy jedynie alimentów od rodziców na dzieci, które nie są jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie. Niedostatek oznacza niemożność zaspokojenia przez uprawnionego do alimentacji jego usprawiedliwionych potrzeb materialnych i niematerialnych. Z opisu sytuacji wynika, że ojciec Pani synowej znajduje się obecnie w niedostatku, a zatem może wnieść pozew o alimenty od córki. Sąd wydając wyrok, ustali, czy i w jakiej wysokości Pani synowa będzie zobowiązana łożyć na rzecz ojca. Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego.
Sąd może zwolnić dziecko z obowiązku alimentacyjnego wobec rodzica ze względu na zasady współżycia społecznego. Jeśli rodzic nie interesował się dzieckiem, nie wypełniał obowiązku alimentacyjnego, to teraz nie powinien domagać się wsparcia.
Zgodnie z art. 5 Kodeksu cywilnego nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Jeśli więc ojciec wniesie pozew o alimenty, to w odpowiedzi powinna ona domagać się oddalenia powództwa. Może wskazać, że zasądzenie alimentów byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, bo wcześniej ojciec sam nie wypełniał swoich obowiązków wobec dziecka.