StoryEditorOZE

Biogazownia rolnicza dostawcą nawozów – jak to działa w praktyce?

06.10.2020., 13:10h
Biogazownie produkując gaz i energię elektryczną oraz cieplną przy okazji wytwarzają produkt uboczny czyli poferment. Ten może być zastosowany do nawożenia gleby mając podobne parametry jak gnojowica, ale może być aplikowany niemal przez cały rok. Jeśli połączymy to z wydajnymi technologiami nawożenia, to można zyskać bardzo wydajny sposób użyźniania gleby.

Ziemia powinna produkować żywność, a nie rośliny energetyczne?

W podpoznańskim Rolniczo-Sadowniczym Gospodarstwie Doświadczalnym Przybroda prowadzonym przez Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu działa jedna z biogazowni 4.0. We wrześniu 2020 roku odbył się tu pokaz aplikowania pofermentu wprost z biogazowni na pole. Gospodarstwo w Przybrodzie ma od niedawna biogazownię zbudowaną w 100% na polskiej technologii. Różni się ona do większości znanych w Polsce podobnych instalacji konstrukcją oraz procesem technologicznym. Tradycyjne biogazownie są zasilane głównie gnojowicą i kiszonką z kukurydzy. Ta w Przybrodzie pochłonie niemal wszystko. Jej podstawowy paliwem jest obornik z tutejszego gospodarstwa, gdzie jest utrzymywanych ok. 100 krów. Jako substrat trafiają tu także odpady owocowe z sadu, ale mogą to być także resztki z przetwórstwa.

– Wychodzimy z założenia, że lepiej aby ziemia była przeznaczona na produkowanie żywności lub paszy dla zwierząt, a nie na rośliny energetyczne. Dlatego stworzyliśmy taką technologię, która pozwala wykorzystywać obornik, gnojowicę i odpady z rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego – mówił Mirosław Michalak z...

Pozostało 89% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
24. listopad 2024 06:18