O rosnących cenach gazu i co za tym idzie nawozów rozmawiali dzisiaj w Warszawie minister rolnictwa Grzegorz Puda oraz unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski.
– Wzrost cen nawozów dotyczy wszystkich krajów europejskich, a w części krajów europejskich zaprzestano produkcji nawozów. To bardzo zły sygnał dla rolników, bo to oznacza, że w tej chwili jesteśmy w dużej nieprawności czy nawozy w ogóle pojawią się na rynku polskim i europejskim. W związku z tym zwróciłem się do pana komisarza z prośbą o szybką reakcję Komisji Europejskiej, aby ten punk znalazł się na najbliższym posiedzeniu unijnych ministrów rolnictwa – powiedział minister rolnictwa Grzegorz Puda.
Unia Europejska zajmie się rosnącymi cenami nawozów
Podczas konferencji prasowej zwrócono uwagę, że obecna sytuacja jest nie tylko dramatem rolników, ale sporym zagrożeniem dla konsumentów, których czekają drastyczne podwyżki cen żywności. W efekcie grozi nam kryzys gospodarczy i społeczny. Podobne problemy dotyczą większości krajów UE.
W związku z wysokimi cenami nawozów, Komisja Europejska przedstawi w przyszłym tygodniu swoją ocenę sytuacji i narzędzia, jakie będą możliwe do zastosowania.
Minister Puda: obornik i gnojowica mogą zmniejszyć problem za cenami nawozów mineralnych
Zdaniem ministra Pudy, polskie rolnictwo wobec kryzysu nawozowego znajduje się w lepszej sytuacji.
Komisarz J. Wojciechowski przypomniał, że w strategii „Od pola do stołu” zapisano ambitny plan ograniczenia stosowania nawozów o 20%. Jego zdaniem w UE są kraje, które znacznie zmniejszyły zużycie nawozów bez spadków produkcji. Przyszłością jest także rolnictwo precyzyjne.
– Pan minister słusznie nawiązał do obornika – tradycyjnej metody nawożenia. Trzeba do tego wrócić na tyle na ile to jest możliwe – mówił J. Wojciechowski, który przypomniał, że eko-schematy będą promować takie metody nawożenia.
wk
fot. MRiRW