Wojciechowski: KE przeanalizowała wszystkie możliwości
Podwyżki cen energii pociągnęły za sobą wzrost cen nawozów w całej Europie. W ostatnim czasie pojawiły się także problemy z ich dostępnością. Rolnicy apelują do władz o pomoc. Swoją reakcję w najbliższym czasie zapowiedziała Komisja Europejska. Komisarz do spraw rolnictwa Janusz Wojciechowski zadeklarował, że KE przeanalizowała wszystkie możliwości. Na środę 2 marca planowane jest wydanie komunikatu w sprawie reakcji na kryzysową sytuację. Wtedy też mamy poznać decyzję KE w sprawie dopłat do nawozów dla polskich rolników.
Zniesienie ceł rozwiąże problem na rynku nawozów?
Jedną z opcji, rozważanych przez KE, ma być złagodzenie ceł importowych i antydumpingowych. W unijnych przepisach handlowych istnieje klauzula, która dopuszcza tymczasowe zawieszenie ceł antydumpingowych. Ich wysokość w przypadku nawozów wynosi od 30 do 40 euro za tonę, w zależności od konkretnego środka.
Grupy zrzeszające producentów rolnych, takie jak Copa, sugerowały zniesienie ceł antydumpingowych jako sposób na poprawienie sytuacji na rynku nawozów już w ubiegłym roku, kiedy ceny zaczęły gwałtownie rosnąć.
Czy KE zgodzi się na dopłaty do nawozów w Polsce?
Komisja Europejska musi wyrazić zgodę na to, by poszczególne państwa członkowskie podjęły działania w sprawie kryzysu na rynku nawozów. Wytyczne w tej sprawie także będą uwzględnione w środowym komunikacie.
Tymczasem polskie organizacje, zrzeszone w Copa-Cogeca, zwróciły się do przewodniczących o poparcie wniosku polskiego rządu w sprawie sytuacji na rynku. Ich zdaniem, KE mogłaby uruchomić pomoc wspólnotową z rezerwy kryzysowej na zakup nawozów dla rolników, ponieważ problem ten dotyczy wielu państw. Innym rozwiązaniem może być wydanie przez KE zezwolenia dla państw członkowskich na przyznanie dopłat do nawozów ze środków krajowych.
Polski rząd w swoim wniosku zwrócił się także z prośbą o rozważenie tymczasowego zawieszenia zasad pomocy państwa lub tymczasowego zezwolenia producentom nawozów na otrzymywanie pomocy państwa w takim zakresie, aby wzrost cen surowców nie powodował wzrostu cen żywności. Wśród wniosków znalazł się także postulat o tymczasowym zawieszeniu EU ETS (Europejski System Handlu Emisjami, zajmujący się emisją CO2) w odniesieniu do produkcji nawozów rolniczych.
Nawozy nie stanieją
Wprowadzenie w życie proponowanych postulatów z pewnością poprawiłoby sytuację rolników w całej Europie. W tej chwili bowiem rentowność produkcji rolnej bardzo spadła, a to poskutkuje kolejnymi podwyżkami cen żywności. Niepokojące prognozy cenowe na najbliższy sezon póki co wskazują na to, że koszty nawozów nie zmniejszą się.
Dodatkowym problemem stał się także wybuch konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, który może poskutkować kolejnymi wzrostami cen gazu. Stanowcza reakcja KE jest więc potrzebna jak najszybciej, by dać rolnikom szansę na rentowną produkcję, a konsumentów w całej Europie uchronić przed kolejnym wzrostem cen żywności.
Z.Ć.
fot. Pixabay