Prokonsumencka energetyka odnawialna może uratować bilans energetyczny. Jest także wielką szansą dla obywateli, którzy mogą sami decydować o tym, jak ją zużyć. Niemcy mają już milion takich prosumentów, a Brytyjczycy pół miliona. Popularność instalacji sprawia, że tanieją, a co roku koszty produkcji energii odnawialnej spadają o 5–7% – mówił w Grodnie Jerzy Buzek, przewodniczący Komisji ds. Przemysłu, Badań Naukowych i Energii Parlamentu Europejskiego.
Sterujmy w kierunku nowoczesności
Buzek podkreślał, iż do rozwoju takiej energetyki potrzeba czterech fundamentalnych rzeczy. Po pierwsze – rezygnacji z prowadzenia działalności gospodarczej i płacenia ZUS przez prosumentów. Po drugie – rezygnacji z pozwolenia na budowę oraz oddziaływania na środowisko dla mikroinstalacji. Po trzecie – bezwarunkowego obowiązku przyłączania mikroinstalacji do sieci i po czwarte – montażu liczników elektronicznych pozwalających na zdalne zarządzanie takimi systemami.
Cały artykuł przeczytacie Państwo w numerze 28/2016 "Tygodnika Poradnika Rolniczego".
Jeżeli jeszcze nie masz prenumeraty "Tygodnika Poradnika Rolniczego", możesz ją zamówić korzystając z zakładki Prenumerata, zadzwonić pod numer (61) 886 06 30 lub skorzystać z e-wydania.
