Zgodnie z art. 913 k.c. § 1, jeżeli z jakichkolwiek powodów między dożywotnikiem a zobowiązanym wytworzą się takie stosunki, że nie można wymagać od stron, żeby pozostawały nadal w bezpośredniej ze sobą styczności, sąd na żądanie jednej z nich zamieni wszystkie lub niektóre uprawnienia objęte treścią prawa dożywocia na dożywotnią rentę odpowiadającą wartości tych uprawnień. W § 2 zaznaczono, iż w wypadkach wyjątkowych sąd może na żądanie zobowiązanego lub dożywotnika, jeżeli dożywotnik jest zbywcą nieruchomości, rozwiązać umowę o dożywocie.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 21 lutego 2014 r. (sygn. akt: V ACa 910/13) orzekł, że wypadek wyjątkowy w rozumieniu art. 913 § 2 k.c. zachodzi wówczas, gdy dochodzi do krzywdzenia dożywotnika i złej woli kontrahenta – nabywcy nieruchomości. Samo uznanie, że stan stosunków między stronami umowy dożywocia jest taki, że nie można wymagać od nich, aby pozostawały nadal w bezpośredniej ze sobą styczności, nie stanowi wystarczającej przesłanki do rozwiązania umowy z uwagi na wyjątkowy charakter tej instytucji.
Na pytania prenumeratorów Tygodnika Poradnika Rolniczego odpowiada dr hab. Aneta Suchoń
fot. Pixabay