Podstawą odpowiedzialności rolnika może być przede wszystkim art. 91 Kodeksu wykroczeń. Zgodnie z nim, kto zanieczyszcza drogę publiczną lub na tej drodze pozostawia pojazd lub inny przedmiot albo zwierzę w okolicznościach, w których może to spowodować niebezpieczeństwo lub stanowić utrudnienie w ruchu drogowym, podlega karze grzywny do 1500 złotych albo karze nagany. Także zgodnie z art. 45 ust. 1 pkt 9. Prawa o ruchu drogowym zabrania się m.in. zaśmiecania lub zanieczyszczania drogi. W komentarzu do tego przepisu czytamy, że: „zaśmiecanie należy rozumieć jako wyrzucanie lub pozostawianie wszelkiego rodzaju odpadków (papierów, opakowań, ogryzków, a nawet niedopałków papierosów). Zanieczyszczanie zaś to dopuszczenie do wycieku z pojazdu oleju, paliwa lub wysypywanie się zawartości ze skrzyni ładunkowej”. Powodowanie zakurzenia drogi wskutek prac polowych nie jest tu wymienione, wydaje się jednak, że doprowadzenie do sytuacji, kiedy duża ilość kurzu unosząca się nad drogą będzie ograniczać widoczność, może być uznane za zanieczyszczenie drogi. To znaczy takie, które może spowodować niebezpieczeństwo lub utrudnienie w ruchu drogowym. Gdyby w takiej sytuacji doszło do wypadku drogowego możliwa jest nawet odpowiedzialność karna na podstawie art. 177 k.k. W przypadku, gdy osoby biorące udział w wypadku doznają obrażeń ciała innych niż ciężkie, czyn zagrożony jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. Jeżeli natomiast następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca, który choćby nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Rolnik może również ponieść odpowiedzialność na podstawie art. 415 k.c. Zgodnie z nim, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, musi ją naprawić. Do wypłaty odszkodowania zobowiązany będzie tutaj zakład ubezpieczeń, z którym rolnik ma zawartą umowę ubezpieczenia OC rolników.
Alicja Moroz
prawnik redakcyjny
Alicja Moroz
prawnik redakcyjny