Od 2025 roku rolników czeka wiele zmian w zasadach ubiegania się o dopłaty bezpośrednie. Tygodnik Poradnik Rolniczy pisał o tym TUTAJ. Jedna ze zmian dotyczy ekoschematu "Dobrostan zwierząt".
Dobrostan zwierząt: zwiększona odległość siedziby stada loch
Resort rolnictwa na nowo określa warunki dopłat do dobrostanu tuczników. Zwiększona zostanie z 50 km do 100 km odległość siedziby stada loch, od których mogą pochodzić tuczniki kwalifikujące się do płatności dobrostanowej.
- W niektórych przypadkach gospodarstwa prowadzące chów tuczników nie mają w swojej okolicy, w promieniu 50 km, siedzib stad loch, lub stada takie są bardzo nieliczne, co może utrudniać zakup odpowiednich prosiąt. Obecnie rolnik, który chce kupić tuczniki pochodzące od loch utrzymywanych w siedzibie stada położonej w odległości nie większej niż 50 km, ma do dyspozycji gospodarstwa położone na powierzchni ok. 8 tys. km2, tj. ok. 2 proc. powierzchni kraju. Zwiększenie tej odległości z 50 km do 100 km oznacza, że rolnicy utrzymujący tuczniki będą mieli do dyspozycji siedziby stada loch znajdujące się na powierzchni ok. 31 tys. km2, tj. około 10 proc. powierzchni kraju - tłumaczy resort rolnictwa.
Zmiana DJP. Przelicznik był niewłaściwy
Nastąpi też zmiana przelicznika DJP dla tuczników z 0,3 na 0,1. Ministerstwo uznało, że dotychczas przyjęty współczynnik przeliczenia tuczników na DJP był zawyżony, bo nie odzwierciedlał masy zwierząt w okresie ich utrzymywania w gospodarstwie. Jego korekta ma pozwolić na bardziej sprawiedliwe wynagrodzenie rolników stosujących ulepszone warunki dobrostanu zwierząt w przypadku prowadzenia chowu tuczników w większej skali.
- W przypadku tuczników mamy do czynienia ze zwierzętami rosnącymi, w związku z czym progi degresywności płatności należałoby odnieść do „uśrednionej” obsady zwierząt w danym gospodarstwie (wyrażonej w DJP). Dlatego proponuje się, aby obniżyć współczynnik przeliczenia tuczników na DJP do poziomu 0,1, co oznacza, że rolnicy korzystający ze wsparcia w ramach ekoschematu Dobrostan zwierząt będą objęci degresywnością płatności przy większej niż dotychczas skali produkcji wyrażonej sztukami wyprodukowanych tuczników - tłumaczy resort rolnictwa.
Zmiany te wymagają formalnej akceptacji Komisji Europejskiej.
Kamila Szałaj