Kto może ubiegać się o taką dopłatę?
Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami, o taką płatność może ubiegać się rolnik, który uczestniczy w danym systemie i w dniu złożenia wniosku o przyznanie płatności dobrostanowej ma certyfikat potwierdzający, że wytwarzane przez niego produkty są zgodne ze specyfikacją i standardami systemu QAFP lub QMP.
Zainteresowanie bardzo duże, stąd zmiana terminu
Ze względu na duże zainteresowanie rolników tą nową płatnością dobrostanową wydłużył się czas oczekiwania na wydanie takiego certyfikatu, co groziłoby tym, że nawet pomimo wydłużenia terminu składania wniosków o dopłaty do 1 lipca rolnicy mogliby nie uzyskać certyfikatu na czas. W związku z tym zaproponowano zniesienie wymogu posiadania takiego certyfikatu na dzień składania wniosku i wprowadzenie przepisu, który nakłada obowiązek jego posiadania w tym roku do 30 września 2024 r. Natomiast w kolejnych latach do 31 lipca roku, w którym składany jest wniosek o dopłaty bezpośrednie.
Co z QAFP i QMP?
Jeśli chodzi o system QAFP (kulinarne mięso wieprzowe), to w przypadku świń ta praktyka może być realizowana jedynie wtedy, gdy są spełnione wymogi dotyczące zwiększonej powierzchni bytowej (minimum o 20%), co zresztą wynika już z uczestnictwa w tym systemie. Dla lochy utrzymywanej zgodnie z tym systemem będzie można uzyskać około 190 zł, a tucznika – około 50 zł.
W przypadku natomiast QMP i bydła (krów mamek i opasów) jest to praktyka oddzielna od innych i może być realizowana niezależnie, bez powiązania z powiększoną powierzchnią bytową. Nie mogą jednak z niej korzystać rolnicy utrzymujący bydło na uwięzi. Do każdej krowy mamki utrzymywanej zgodnie z systemem przewidziano około 250 zł dopłaty, a opasa – 130 zł.
Założono, że z nowej płatności dobrostanowej skorzysta około 30 tys. hodowców.
Magdalena Szymańska
fot. Justyna Czupryniak/Canva