Rolnicy domagają się dopuszczenia łączenia ekoschematów Wymieszanie słomy z glebą oraz Wymieszanie obornika w przypadku uprawy kukurydzy oraz okopowych i warzyw podczas wiosennego nawożenia obornikiem.
– Optymalna uprawa składa się z wiosennego zastosowania obornika, wymieszania resztek pożniwnych, zasiania międzyplonu. Zakaz łączenia tych ekoschematów uniemożliwia prowadzenie uprawy w sposób właściwy z punktu widzenia praktyki rolniczej – zaznacza Krajowa Rada Izb Rolniczych.
Ministerstwo rolnictwa: nie można łączyć ekoschematów wymieszania słomy z glebą i przyorania obornika
Ministerstwo rolnictwa w odpowiedzi poinformowało, że nie ma takiej możliwości, ponieważ ekoschematy te realizują one podobny cel.
– Obie praktyki przyczyniają się do poprawy jakości gleby i zwiększenia sekwestracji węgla, tym samym nie mogą być łączone na jednej powierzchni – podkreśla ministerstwo.
Rolnik może łączyć praktyki, ale bez ekoschematów
Resort dodaje jednak, że wykluczenie możliwości jednoczesnego wnioskowania o wyżej wymienione praktyki nie oznacza dla rolnika wykluczenia możliwości jednoczesnego przyorania słomy pozostałej po zbiorze plonu z uprawy głównej i stosowania obornika.
– Oznacza ono jedynie brak możliwości ubiegania się o wsparcie w ramach tych praktyk na jednej powierzchni w danym sezonie – nie można się zatem zgodzić ze stwierdzeniem, że zakaz łączenia ww. praktyk uniemożliwia prowadzenie uprawy w sposób właściwy z punktu widzenia praktyki rolniczej. Takie rozwiązanie jest konieczne z punktu widzenia prawidłowości zarządzania budżetem, mając na celu eliminację potencjalnych nadużyć finansowych (ryzyko nadkompensacji) – wyjaśnia resort rolnictwa.
Kamila Szałaj