
KE zlikwiduje budżet na rolnictwo?
W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska opublikowała komunikat, z którego wynika, że w nowych ramach finansowych UE może nie być odrębnych budżetów dla poszczególnych obszarów. Tym samym budżet Wspólnej Polityki Rolnej może zostać zlikwidowany, a wydatki na rolnictwo i rozwój obszarów wiejskich mają być połączone z celami politycznymi UE. Kraje członkowskie, będą musiały wdrażać reformy i kamienie milowe określone przez szefową KE Ursulę von der Leyen, aby otrzymać środki z budżetu UE.
- Komisja Europejska nadal z uporem maniaka dąży do połączenia budżetu UE 2028-34. Wrzucenie rolnictwa, spójności i innych w jeden system płatności, oparty na reformach i inwestycjach na wzór kamieni milowych jak przy KPO byłoby batem i smyczą Brukseli na kraje członkowskie. Przy takim wariancie istnieje duże prawdopodobieństwo mniejszych środków na rolnictwo i koniec WPR po 66 latach istnienia - napisał na platformie X Jacek Zarzecki z Polskiej Platformy Zrównoważonej Wołowiny i wiceprzewodniczący Grupy Roboczej Wołowina Copa Cogeca.
"Pieniądze dla rolników zostaną wrzucone do jednego worka i wymieszane"
Sprawę komentuje też były komisarz ds. rolnictwa UE Janusz Wojciechowski. Podkreśla, że może już nie być silnej Wspólnej Polityki Rolnej z odrębnym i pewnym budżetem, wolnym od kamieni milowych i warunków politycznych.
- Komisja nie zaprzecza, że unijne pieniądze dla rolników zostaną wrzucone do jednego krajowego worka i wymieszane z innymi funduszami. W kolejce do tego worka rolnicy będą musieli przepychać się ze znacznie silniejszymi od nich graczami. Źle to rolnictwu wróży, bardzo źle... – napisał na platformie X Wojciechowski.
Niestety, oznacza to, że w nowej perspektywie finansowej po 2027 roku na rolników czekają ogromne wyzwania.
Kamila Szałaj