Dopłaty do zbóż i rzepaku jeszcze nie ruszyły
Rolnicy od tygodni czekają na dopłaty do jęczmienia, pszenżyta, żyta, owsa, kukurydzy czy rzepaku. Ale ARiMR na razie nie wysłał nawet złotówki z tego tytułu.
Poirytowane tym faktem są także Izby Rolnicze. Dlatego Krajowa Rada Izb Rolniczych wystąpiła 14 września 2023 r. do ministra rolnictwa o wyjaśnianie tej sytuacji i przedstawienie informacji o stanie wypłat środków dla rolników dopłat do zbóż i nasion oleistych oraz nawozów, a także dopłat do pszenicy, gryki i kukurydzy.
- Rolnicy informują, że realizowana jest wyłącznie pomoc do pszenicy, natomiast ci którzy wnioskowali o pomoc do innych zbóż nie dostają środków, pomimo że spełniają wymagania i otrzymali decyzje o przyznaniu pomocy – wyjaśnia Wiktor Szmulewicz, szef samorządu rolniczego.
Zabraknie pieniędzy na dopłaty do pozostałych zbóż i rzepaku?
Szmulewicz zaznacza, że rolnicy obawiają się, iż brakuje środków na wypłatę pomocy i beneficjenci ostatniego naboru zostaną bez pomocy.
Nas z kolei rolnicy alarmują, że otrzymują informacje od ARiMR, iż dopłaty do pozostałych zbóż i rzepaku będą wypłacane według kolejności złożenia wniosku. To by oznaczało, że ten, kto złożył w ostatnim momencie, może nie otrzymać dopłaty. O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy ARiMR oraz ministerstwo rolnictwa.
Dopłaty do zbóż kapią, do nawozów idą ekspresowo
Z danych ARiMR wynika, że 101 tys. rolników, którzy ubiegali się o dopłaty do pszenicy i gryki sprzedanej po 14 kwietnia otrzymali ponad 1,87 mld zł. O tę pomoc ubiegało się ponad 117 tys. rolników. ARiMR zaczęła wypłacać pieniądze 4 sierpnia.
Natomiast 65,5 tys. rolników, którzy ubiegali się o dopłaty do pszenicy, kukurydzy i gryki sprzedanej do 14 kwietnia otrzymali z ARiMR 710,95 mln zł. Z tego naboru jeszcze 4 tys. rolników czeka na pieniądze - ARiMR zarejestrowała łącznie 69,35 tys. wniosków. ARiMR zaczęła wypłacać pieniądze pod koniec czerwca.
Natomiast o dopłaty do nawozów ubiegało się 351 tys. rolników. Wypłata wsparcia ruszyła 11 września i idzie nadspodziewanie szybko – w ciągu pierwszych 4 dni na konta 75 tys. gospodarzy wpłynęło 625 mln zł.
