Od tego roku rolnicy otrzymują dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach. Żeby dostać wyższe wsparcie muszą spełnić określone praktyki, tzw. ekoschematy. Niestety, wymogi te są czasem trudne do wdrożenia. Dlatego niewykluczone, że UE będzie starała się je uprościć i sprawić, by rolnikom łatwiej było sięgać po dopłaty bezpośrednie.
250 euro/ha dopłat bezpośrednich dla małych gospodarstw
Listę możliwych do rozważenia zmian w zakresie dopłat bezpośrednich opublikował na swoim Twitterze komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski. Zaproponował, by najmniejszym gospodarstwom (do 5 ha) przyznawać ryczałtowe płatności bezpośrednie w wysokości 250 euro/ha. Otrzymywaliby oni tę kwotę bez konieczności stosowania dodatkowych praktyk, np. ekoschematów.
Rolnicy zwrócili uwagę, że takie rozwiązanie mogłoby rodzić pokusę sztucznego podziału gospodarstw. Zdaniem komisarza nie ma jednak podstaw do obaw.
- Nie, to nie zrodzi pokusy podziału, bo płatność ryczałtowa maksymalnie wynieść może 1250 euro, czyli 6 tys. zł rocznie. Nie będzie warto dzielić, natomiast chodzi o ułatwienie korzystania z dopłat tym najmniejszym (czyli ponad połowie wszystkich polskich gospodarstw) – napisał komisarz.
Ryczałtowe ekoschematy
Wojciechowski zaproponował też proste ryczałtowe ekoschematy do 10 ha za wykonanie co najmniej 2 z 5 praktyk. Obecnie dla wielu mniejszych rolników uzyskanie dopłat z ekoschematów jest trudne, bo nie wiedzą, jak z nich korzystać, ani jak je łączyć. Przepisy dotyczące wymogów są zawiłe, niezrozumiałe, a nawet nielogiczne.
Oświadczenie zamiast absurdalnych sprawozdań i rejestrów
Kolejnym ułatwieniem, na które wskazał Wojciechowski jest jedno oświadczenie zamiast codziennych sprawozdań. To ucieszyłoby szczególnie producentów bydła, którzy codziennie muszą prowadzić rejestr wybiegu dla każdego zwierzęcia! O tym absurdzie pisaliśmy TUTAJ.
W naszym artykule Jacek Zarzecki, Prezes Zarządu Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego zwracał uwagę, że w latach 2020-2023 nie trzeba było prowadzić żadnych rejestrów, wystarczyło oświadczenie rolnika, które było uznawane przez ARiMR.
- Wprowadzanie tych rejestrów wypasu i wybiegu nie daje nic oprócz tego, że rolnik, zamiast zająć się pracą i produkcją żywności, będzie siedział i wypełniał durne tabelki. A przecież realnie nikt nie będzie ich weryfikował – mówił nam Zarzecki.
Maksymalne łączenie ekoschematów
Wojciechowski przedstawił także koncepcję maksymalnego łączenie ekoschematów. W tej chwili nie wszystkie ekoschematy można ze sobą łączyć, co ogranicza rolnikom wysokość dopłat bezpośrednich. Na przykład praktykę Ekstensywne użytkowanie TUZ z obsadą zwierząt można połączyć tylko z następującymi ekoschematami:
- Opracowanie i przestrzeganie planu nawożenia,
- Stosowanie płynnych nawozów naturalnych innymi metodami niż rozbryzgowo,
- Retencjonowanie wody na TUZ,
- Integrowana produkcja roślin.
Zmniejszenie dopłat dla dużych gospodarstw
Ostatnią propozycją komisarza jest redukcja płatności dla dużych gospodarstw (tzw. capping) powyżej 100 tys. euro. Obecnie Krajowy Plan Strategiczny nie uwzględnia tego mechanizmu, choć był on w poprzedniej perspektywie finansowej.
Rolnicy uznali jednak, że ten pomysł byłby trudny do zrealizowania, bo stracą na tym gospodarstwa należące do KOWR.
Kamila Szałaj