Pogoda zniszczyła sady i plantacje
Jak informowaliśmy w artykule pt. „Rusza nowa pomoc dla rolników: 5000 zł do hektara. Kiedy i gdzie złożyć wniosek?” Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi uruchomiło specjalną pomoc dla sadowników, którzy w roku 2023 ponieśli straty w wyniku przymrozków wiosennych, gradu i huraganu. Stawka wsparcia wyniesie 5000 zł do 1 ha owocujących upraw drzew owocowych i 2500 zł/ha do plantacji krzewów owocowych i truskawek. Wypłata pieniędzy dotyczy jednak wyłącznie sadowników, którzy odnotowali straty równe co najmniej 70 proc..
Telus: rekompensaty też dla tych, którzy mają mniejsze straty
Minister rolnictwa Robert Telus ogłosił, że ma na uwadze sprawę odszkodowań dla rolników, którzy ponieśli mniejsze niż 70 proc. straty z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych w sadach i na plantacjach krzewów owocowych i truskawek.
– Po rozmowach z rolnikami wiem, że wielu z nich w swoich sadach, uprawach truskawek i plantacjach krzewów poniosło straty mniejsze niż 70 proc. Aktualnie trwa etap przygotowywania rozporządzenia, które określi warunki przyznawania pomocy sadownikom, którzy ponieśli straty na poziomie niższym niż 70 proc. To rozporządzenie będzie wymagało jednak zatwierdzenia przez Komisję Europejską, a sama kwota dopłat z pewnością będzie niższa, niż w przypadku strat na poziomie 70 proc. – zapowiedział minister Telus.
50 czy 60 proc. strat w sadach?
2 października br. Robert Telus odwiedził również Zakład Bioconcept-Gardenia Sp. z o.o. w Tarnogrodzie, w którym odbyło się spotkanie z rolnikami zajmującymi się produkcją ekologiczną. Już przy okazji tej wizyty Telus zapowiedział, że nowa pomoc dla sadowników, którzy ponieśli mniejsze straty, będzie przyznawana przy odnotowaniu szkód na poziomie 50 proc.
Podczas konferencji odbywającej się dzień później wspomniał już o 60 proc. i tożsamą informację opublikował na swoim koncie na Twitterze.
Oprac. Justyna Czupryniak