Ostatnia szansa na dopłaty do zbóż 2024. Co dołączyć do wniosku?

Chodzi o sprzedaż wymienionych zbóż podmiotom prowadzącym działalność w zakresie obrotu, skupu lub przetwórstwa zbóż, jak również podmiotom skupującym zboża w związku z prowadzoną przez nie produkcją zwierzęcą. Aby dostać dopłatę, rolnik nie może jednak sprzedać zboża podmiotowi, który jest współposiadaczem jego gospodarstwa. To samo zboże nie może być też przedmiotem dwukrotnego obrotu. Oznacza to, że jeśli rolnik sprzedał zboże, np. pszenżyto, ale jednocześnie kupił takie samo zboże, tj. też pszenżyto, w związku z prowadzoną produkcją zwierzęcą, to nie może otrzymać na nie dopłaty.

Jakie dokumenty muszą być złożone?

Do wniosku trzeba dołączyć kopie faktur lub ich duplikaty potwierdzające sprzedaż zbóż objętych pomocą w wyznaczonym okresie. Uczulamy rolników, aby gdy nie są podmiotami rozliczającymi VAT na zasadach ogólnych i sami nie mogą wystawić faktury, nie sprzedawali ziarna podmiotom, które nie mają uprawnienia do wystawiania faktur, czyli np. rolnikom ryczałtowym.

Formularz wniosku jest udostępniony na stronie internetowej Agencji.

Nawet 300 zł za hektar

Dopłaty zostały określone do hektara i zależą od średnich plonów sprzedanych zbóż określonych przez GUS. Dla pszenicy jest to 5,4 t/ha, a dla pszenżyta, żyta, jęczmienia i mieszanki zbożowej – 3,7 t/ha. Zgodnie z przyjętymi stawkami dopłaty do pszenicy, pszenżyta, żyta, jęczmienia i mieszanki zbożowej sprzedanych od 1 stycznia do 10 marca br. wyniosą 200 zł/ha, a między 11 marca a 31 maja br. – 300 zł/t.

Nie więcej jak 300 hektarów

Wysokość pomocy nie będzie mogła przekroczyć iloczynu stawki pomocy i powierzchni upraw pszenicy, żyta, jęczmienia, owsa, pszenżyta lub mieszanek zbożowych deklarowanej we wniosku o przyznanie płatności bezpośrednich w 2023 r. Do pomocy nie kwalifikuje się powierzchnia większa niż 300 ha.

W przypadku gdy o przyznanie pomocy będzie ubiegać się spółdzielnia produkcji rolnej albo spółdzielnia rolników, przy przyznawaniu wsparcia danej spółdzielni maksymalny limit 300 ha ustalać się będzie jako iloczyn tego limitu oraz liczby członków danej spółdzielni. Spółdzielnia, oprócz faktur dokumentujących sprzedaż, musi załączyć do wniosku dokument potwierdzający poddanie się badaniu lustracyjnemu.

Gdy ze złożonych wniosków będzie wynikać, że zapotrzebowanie na pomoc przekroczy łącznie kwotę 2,1 mld zł, będzie zastosowany współczynnik korygujący.

Pomoc będzie mogła być udzielana od ogłoszenia pozytywnej decyzji Komisji Europejskiej.

Magdalena Szymańska

fot. Canva