Rolnicy oburzeni. Wyższe dopłaty do materiału siewnego tylko dla nielicznych?

Będą wyższe dopłaty do materiału siewnego

Resort rolnictwa uruchamia dodatkowe dopłaty do materiału siewnego zakupionego między 15 lipca 2022 r. a 15 czerwca 2023 r. Rozporządzenie w tej sprawie zostało przyjęte w ubiegłym tygodniu przez rząd. Nabór wniosków w ARiMR ma potrwać do 14 sierpnia.

Rolnicy, którzy już złożyli wniosek nie dostaną wyższych dopłat do materiału siewnego

Ale niestety rolnicy, którzy obsiewają swoje pola kwalifikatem są mocno rozczarowani, bo okazuje się, że o nowe wsparcie mogą wystąpić tylko ci, którzy nie złożyli w tym roku wniosku o dopłaty do materiału siewnego (zakupionego między 15 lipca 2022 r. a 15 czerwca 2023 r.).

- O pomoc będą mogli ubiegać się producenci rolni, którzy nie złożyli w 2023 r. wniosku o dopłaty na podstawie art. 40d ust. ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o organizacji niektórych rynków rolnych (Dz. U. z 2023 r. poz. 287 i 412)  - czytamy w rozporządzeniu.

"Ci, co obsiewają pola kwalifikatem właśnie składają wnioski. Więc dla kogo ta nowa pomoc?"

A nabór o to wsparcie właśnie trwa i kończy 25 czerwca, czyli za kilka dni. W związku z tym większość uprawnionych gospodarzy złożyła już wniosek! Powstaje więc pytanie, dla kogo jest nowa forma wsparcia, skoro przepisy wykluczają beneficjentów, do których pomoc jest adresowana.

- Znów ktoś nie pomyślał. Przecież ci, co obsiewają pola kwalifikatem właśnie składają wnioski. Więc jak je złożą teraz, to dla kogo będzie ta nowa pomoc? To jakieś nielogiczne jest. Mogli tę pomoc ogłosić wcześniej, a nie wtedy, kiedy trwa już nabór  – mówi nam rolniczka z okolic Płońska.

Nowe dopłaty do materiału siewnego ponad trzy razy wyższe

A różnica między jednym a drugim wsparciem jest spora.

W trwającym naborze rolnik może otrzymać około 65 zł do hektara zboża, 115 zł do roślin strączkowych i 350 zł do ziemniaków (dokładne stawki będą podane po zakończeniu naboru). Natomiast w nowym wsparciu do zbóż przewidziano 200 zł, do roślin strączkowych 300 zł i do ziemniaków 1200 zł, czyli ponad trzy więcej. Będzie też pomoc do hektara soi w wysokości 500 zł.

Rolnicy zastanawiają się nad wycofaniem wniosków o dopłaty do materiału siewnego

Rolnicy są więc skonsternowani. Część z nich, zwłaszcza tych mniejszych, chce wycofać już złożony wniosek i ubiegać się nowe, wyższe dopłaty. Ale pomoc nie jest jeszcze zatwierdzona przez Komisję Europejską, więc nie ma stuprocentowej pewności, że będzie uruchomiona. Dlatego na forach internetowych aż huczy od dyskusji, czy ryzykować i wycofać wniosek, czy zadowolić się niższymi, ale pewnymi dopłatami. Trzeba też pamiętać, że nową pomocą może być objęte maksymalnie 50 ha.

- To jest jakiś absurd. Najlepiej by było wycofać wniosek i ubiegać się o wsparcie z nowego programu. Ale też do końca nie wiadomo na jakich on będzie zasadach – pisze pan Jarek na jednej z grup tematycznych na Facebooku.

Wniosek, owszem, można wycofać, ale tylko w momencie trwania naboru, czyli do 25 czerwca. Potem będzie to trudne do zrobienia, zwłaszcza jeśli już zostanie wydana decyzja.  

Zwróciliśmy się więc z zapytaniem do ministerstwa rolnictwa, czy nie przewiduje zmian w warunkach naboru wniosków o nowe dopłaty do materiału siewnego, tak, aby rolnicy mogli z nich w rzeczywistości skorzystać.

Kamila Szałaj