
KE chce zlikwidować budżet na rolnictwo
W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska opublikowała komunikat, z którego wynika, że w nowych ramach finansowych UE nie będzie odrębnego budżetu Wspólnej Polityki Rolnej. Wydatki na rolnictwo i rozwój obszarów wiejskich mają być połączone z celami politycznymi UE. Oznacza to, że środki na rolnictwo będą prawdopodobnie mniejsze. Trudniej będzie je też uzyskać, bo żeby trafiły do rolników, kraje członkowskie będą musiały wdrażać reformy i kamienie milowe.
Rolnicy protestują przeciwko likwidacji budżetu WPR
Samorząd rolniczy jest zaniepokojony konsekwencjami, jakie mogą wyniknąć z likwidacji niezależnego budżetu rolnego. Dlatego wzywa ministerstwo rolnictwa do działań podczas polskiej prezydencji w Radzie UE w celu utrzymania niezależnego budżetu WPR. Rolnicy apelują też o prowadzenie stałej konsultacji z przedstawicielami środowiska rolniczego, aby wypracować rozwiązania gwarantujące stabilność cen żywności oraz rozwój polskiego rolnictwa.
- Obecne propozycje zmian w strukturze WRF, które mogą doprowadzić do rezygnacji z odrębnego budżetu na Wspólną Politykę Rolną, stwarzają realne ryzyko osłabienia systemu wsparcia dla sektora rolnego. Jesteśmy przekonani, że ochrona interesów rolników oraz zabezpieczenie stabilnych środków wsparcia dla sektora rolnego, co przekłada się bezpośrednio na ceny żywności dla ogółu społeczeństwa, powinny stanowić priorytet zarówno dla administracji, Rządu RP jak i Rady Europejskiej jak i dla całego środowiska rolniczego - tłumaczy Wiktor Szmulewicz, szef Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Izby rolnicze wystąpiły też o określenie stanowiska ministra rolnictwa w tej sprawie oraz o podjęcie działań, które umożliwią dialog między rządem a organizacjami reprezentującymi rolników.
Unijne organizacje rolnicze podnoszą alarm
Także unijne organizacje rolnicze zaprotestowały przeciwko planom Komisji Europejskiej dotyczącym nowych zasad konstruowania budżetu Unii Europejskiej po 2027 r. List w tej sprawie trafił do szefowej KE Ursuli von der Layen oraz Piotra Serafina, komisarza UE ds. budżetu.
- Należy utrzymać wspólność i odpowiednie wsparcie WPR, jednej z najstarszych i ugruntowanych polityk UE, jako czynnika umożliwiającego utworzenie odpornego, zrównoważonego sektora rolnego i rolno-spożywczego, aby zapewnić uczciwą konkurencyjność na wspólnym rynku europejskim, osiągnąć bezpieczeństwo żywnościowe UE wraz z życiem obszarami wiejskimi. Jakakolwiek propozycja demontażu tych ram podważyłaby podstawowe wartości UE i zagroziła jej jedności i przyszłości - napisali sygnatariusze listu.
"Pieniądze dla rolników zostaną wrzucone do jednego worka i wymieszane"
Sprawę skomentował też były komisarz ds. rolnictwa UE Janusz Wojciechowski. Podkreśla, że unijne pieniądze dla rolników mogą zostać "wrzucone do jednego krajowego worka i wymieszane z innymi funduszami".
– W kolejce do tego worka rolnicy będą musieli przepychać się ze znacznie silniejszymi od nich graczami. Źle to rolnictwu wróży, bardzo źle... – napisał na platformie X Wojciechowski.
Kamila Szałaj