Czy w naborze wniosków na „Inwestycje przyczyniające się do ochrony środowiska i klimatu” można się ubiegać o pieniądze na postawienie obiektu?
Rolnikom dopytującym, czy z tego programu mogą składać wnioski o dofinansowanie postawienia obiektu, w którym chcieliby składować np. słomę czy siano wykorzystywane w produkcji zwierzęcej, albo np. do przygotowywania ziemniaków do sprzedaży bezpośredniej, odpowiadamy, że nie jest to możliwe.
Nabór na „Inwestycje w gospodarstwach rolnych zwiększające konkurencyjność”
Jeszcze w tym roku Agencja planuje jednak uruchomić 21 listopada nabór na „Inwestycje w gospodarstwach rolnych zwiększające konkurencyjność”. Tegoroczny nabór wniosków przewidziano w obszarach B i C. Obszar B obejmuje inwestycje dotyczące produkcji ekologicznej. Tak więc jeśli obiekt do przechowywania słomy chciałoby postawić lub zmodernizować gospodarstwo, w którym co najmniej 50% powierzchni użytków rolnych i cała produkcja zwierzęca, której dotyczy inwestycja, są objęte systemem rolnictwa ekologicznego, możliwe jest skorzystanie z dotacji. Wtedy dotacja może wynieść nawet 1 mln zł, a dofinansowanie 65% kosztów kwalifikowalnych.
Z kolei w obszarze C przewidziano inwestycje polegające na zwiększaniu dochodowości produkcji poprzez przedłużanie trwałości produktów, przechowalnictwo oraz lepsze przygotowanie do sprzedaży (w tym bezpośredniej) wyłącznie nieprzetworzonych produktów rolnych wyprodukowanych w gospodarstwie z przeznaczeniem do spożycia przez ludzi. Będą tutaj dotowane budowa lub modernizacja budynków lub budowli oraz zakup nowego sprzętu do: przygotowywania, przechowywania, czyszczenia, sortowania, kalibrowania, konfekcjonowania produktów rolnych. W przypadku inwestycji polegających na budowie lub modernizacji budynków do przechowywania owoców lub warzyw z zastosowaniem odpowiednich technologii przechowywania dotacja może wynieść też nawet 1 mln zł, a zwrot być na poziomie 65%.
Czy w naborze na „Inwestycje przyczyniające się do ochrony środowiska i klimatu” można się starać o dofinansowanie na ciągnik?
Chociaż sporo gospodarstw skorzystało już z dofinansowania zakupu ciągników w ramach PROW, wielu, zwłaszcza młodych, rolników ciągle marzy o nowym ciągniku. Niestety nie mamy dla nich dobrych wieści – z dotacji na „Inwestycje przyczyniające się do ochrony środowiska i klimatu” nie kupi się ciągnika. Takiego dofinansowania nie uwzględniono także we wspomnianym wyżej programie.
Tym z kolei, którzy wybrali już rodzaj inwestycji, jaką chcą zrealizować, i przygotowują się do złożenia wniosku, przypominamy, że koszty, które zostaną uwzględnione w rozliczeniu pomocy, można ponosić dopiero od momentu złożenia wniosku, chyba że są to koszty ogólne (kosztorysy, pozwolenia) – wtedy zostaną uwzględnione te poniesione od 1 stycznia 2023 r.
Planując inwestycje, warto mieć też na uwadze, że Agencja bierze pod uwagę potencjał gospodarstwa w roku złożenia wniosku i na tej podstawie ocenia rodzaj i rozmiar inwestycji. Nie można więc chcieć kupić np. większych maszyn, niż wynika to z obecnej powierzchni gospodarstwa. Wyjątkiem są jedynie inwestycje dotyczące budowy, przebudowy lub zakupu płyt i zbiorników do przechowywania nawozów naturalnych. Rolnik może wystąpić o ich wsparcie tylko wtedy, gdy planuje zwiększyć skalę produkcji lub zmienić system utrzymania zwierząt.
Należy mieć też na uwadze, że jeżeli rolnik otrzymał wsparcie na zakup maszyn lub urządzeń do stosowania na użytkach rolnych, trzeba utrzymać tę powierzchnię przez okres związany celem na poziomie co najmniej 85%.
Czy można wystąpić grupowo o środki na „Inwestycje przyczyniające się do ochrony środowiska i klimatu”?
Ze względu na korzystne dofinansowanie, które sięga aż 80%, oraz na to, że w przypadku gdy wniosek złoży grupa rolników, limit pomocy się łączy, a składany przez grupę wniosek już na starcie zdobywa 6 punktów, wielu rolników rozważa wspólne wystąpienie o pomoc. Nasi Czytelnicy rozważają też sytuację, w której w ramach limitu 200 tys. zł złożyliby dwa wnioski – jeden indywidualnie, drugi wspólnie. Niestety, taka kombinacja nie przejdzie, ponieważ system informatyczny ARiMR blokuje możliwość złożenia w jednym naborze więcej niż jednego wniosku.
Grupę rolników w tym przypadku tworzy co najmniej 3 rolników będących osobami fizycznymi. Jak wyjaśnia ARiMR, zasady udzielania wsparcia nie zawierają zapisów, które uniemożliwiałyby ubieganie się o pomoc członkom rodziny oraz osobom spokrewnionym. W praktyce oznacza to, że jeden wniosek może złożyć np. syn z ojcem i szwagrem, pod warunkiem, oczywiście, że każdy z nich prowadzi oddzielne gospodarstwo rolne o powierzchni nie większej niż 300 ha.
W przypadku grupy 3 rolników limit na wspólną inwestycję wyniesie maksymalnie 600 tys. zł. Wysokość przyznanej pomocy zależy jednak m.in. też od tego, jaki jest koszt poszczególnych zakupywanych przez grupę maszyn i w jakim stopniu każdy ze wspólników w nim partycypuje. Każda ze stron umowy poniesie wydatki związane z zakupem w części wynikającej z ustalonego jego wykorzystania w danym gospodarstwie.
Jakie zasady obowiązują rolników starających się grupowo o środki na „Inwestycje przyczyniające się do ochrony środowiska i klimatu”?
Wspólnie wnioskujący muszą zawrzeć między sobą pisemną umowę, której czas trwania nie może być krótszy niż 7 lat. Wystarczy, że taką umowę podpiszą – nie muszą jej potwierdzać u notariusza ani też w gminie. Grupa rolników nie musi być też dodatkowo rejestrowana w systemach ARiMR.
Agencja opublikowała na razie jedynie projekt takiej umowy. Zawiera ona m.in. oświadczenie o tym, że rolnicy prowadzą odrębne, niepowiązane ze sobą gospodarstwa rolne, a planowane inwestycje będą stanowić przedmiot ich współwłasności w części odpowiadającej zakresowi prac wykonywanych dofinansowanym sprzętem przez każdego z nich. Parametry planowanych do zakupu maszyn muszą być natomiast adekwatne do skali produkcji prowadzonej w gospodarstwie wszystkich rolników w grupie. Z projektu umowy wynika, że Agencja oceni adekwatność doboru maszyn do gospodarstw dla grupy rolników na podstawie łącznego areału każdego z rolników wchodzącego w skład grupy.
Z projektu umowy wynika, że wspólnie wnioskujący muszą w umowie wyznaczyć spośród siebie przedstawiciela, który będzie ich reprezentował w sprawach związanych z ubieganiem się o przyznanie pomocy i realizacją inwestycji. Nie można go zmienić aż do upływu terminu realizacji zobowiązań wynikających z przyznanej pomocy. Agencja wyjaśnia, że zmiana stron umowy oraz przedstawiciela jest możliwa jedynie w wyniku następstwa prawnego albo nabycia gospodarstwa albo jego części przez osobę trzecią.
Gdyby się więc tak zdarzyło, że po zawarciu umowy o przyznaniu pomocy z ARiMR któryś ze wspólników np. sprzeda, wydzierżawi, daruje gospodarstwo albo jego część osobie trzeciej, grupa zawiera nową umowę, pod warunkiem że zgodzą się na to pozostali członkowie grupy.
Ocena rolników pod kątem stworzenia sztucznych warunków
Wspólnicy będą oceniani pod kątem tego, czy nie stworzyli sztucznych warunków do otrzymania pomocy. W razie wątpliwości Agencja może wezwać rolników do złożenia stosownych wyjaśnień.
Agencja nie wyklucza sytuacji, w której o dofinansowanie wystąpią rolnicy posiadający gospodarstwa znacznie oddalone od siebie, np. położone na terenie różnych województw. Przy ocenie, czy nie doszło w takiej sytuacji do stworzenia sztucznych warunków, weźmie pod uwagę m.in. możliwości racjonalnego wykorzystywania planowanych inwestycji w poszczególnych gospodarstwach, w tym np. terminy wykonywania zabiegów agrotechnicznych. Jeśli nie zostanie to naruszone, ocena będzie pozytywna.
Wspólnie wnioskujący nie muszą mieć też gospodarstw o tym samym profilu produkcji. Nie może być jednak takiej sytuacji, w której grupa składająca się np. z 3 rolników zaplanuje zakup maszyny, która znajduje uzasadnienie wykorzystania tylko w jednym albo w dwóch gospodarstwach. Na przykład jeśli grupa chce kupić prasoowijarkę do zbioru z trwałych użytków zielonych, każdy z wnioskujących musi użytkować łąki lub pastwiska.
Ponadto warunkiem otrzymania wsparcia do inwestycji w maszyny lub urządzenia do aplikacji nawozów naturalnych lub produktów pofermentacyjnych jest to, że te nawozy lub produkty muszą być wytwarzane we wszystkich gospodarstwach. Jeśli więc grupa chce kupić np. rozrzutnik do obornika, wszyscy jej członkowie muszą prowadzić produkcję zwierzęcą. Agencji nie obchodzi fakt, że każdy z rolników stosuje na polach obornik. Nawozy nie mogą w tej sytuacji pochodzić wyłącznie z zakupu.
Natomiast jeśli np. grupa planuje zakup brony talerzowej do wymieszania obornika z glebą, a jeden z członków grupy nie prowadzi produkcji zwierzęcej, inwestycja się uda, jeśli przedłoży on umowę na dostawę obornika przez podmiot zewnętrzny.
Kto w grupie rolników będzie płacił faktury za zakup sprzętu?
Rolników składających wspólny wniosek interesuje też kwestia tego, na kogo ma być wystawiona faktura zakupu sprzętu. Czy na ich przedstawiciela, czy na wszystkich wspólników, z uwzględnieniem kwoty, jaką każdy z grupy rolników zobowiązany jest zapłacić za swoją część kupowanego sprzętu.
Zgodnie z wyjaśnieniem ARiMR, faktura będzie musiała zostać wystawiona na wszystkich współwłaścicieli. Natomiast płatność, której wysokość wynika z udziału w danej inwestycji, ma być dokonana odrębnie przez każdego z rolników.
Magdalena Szymańska