Czy proboszcz może w ogóle wydzierżawić ziemię rolną, która należy do parafii?
– Od kilkunastu lat obrabiam część ziemi należącej do naszej parafii na zasadzie ustnej umowy. Pobierałem do tych gruntów dopłaty, z których później rozliczałem się z aktualnym proboszczem (było ich przez ten czas czterech) – napisał jeden z rolników i Czytelników TPR.
– Na podobnych zasadach pozostałą część ziemi uprawiał inny rolnik. Ta ustna umowa była potwierdzana przez każdego nowego proboszcza. Przedostatni z nich zrobił to samo, ale gdy odchodził, zawarł umowę pisemną na całość ziemi parafii z tym drugim dzierżawcą. Obecny proboszcz nie może się z nim dogadać, bo zasłania się on umową i twierdzi, że ma prawo obrabiać wszystkie pola. Czy w ogóle ten przedostatni proboszcz mógł zawrzeć umowę dzierżawy, jeśli nie jest właścicielem tej ziemi? Ziemia należy przecież do parafii. Co robić w tej sytuacji? – chciałby wiedzieć jeden z Czytelników "Tygodnika Poradnika Rolniczego".
Na jakiej zasadzie rolnik może wydzierżawić ziemię rolną od parafii?
– Sytuacja jest naprawdę skomplikowana, ponieważ poprzedni proboszczowie,...