Warunkiem wystąpienia o unijne wsparcie jest uznanie grupy w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W pierwszej kolejności grupa jako podmiot zrzeszający rolników musi uzyskać osobowość prawną (wraz z rejestracją w KRS). Ma do wyboru różne formy prawne. Aby zachęcić rolników do organizowania się, uchwalono ustawę o spółdzielniach rolników, która weszła w życie z początkiem tego roku.
Spółdzielnia rolników czy grupa producentów rolnych? Jakie są różnice?
Jak mówił w Marszewie Łukasz Goździk z ministerstwa rolnictwa, spółdzielnia rolników według ustawy jest to zrzeszenie osób fizycznych lub prawnych prowadzących gospodarstwo lub działalność rolniczą w postaci działów specjalnych produkcji rolnej.
– Oprócz samych rolników, członkami spółdzielni mogą być również podmioty niebędące rolnikami – chodzi o podmioty prowadzące działalność w zakresie przechowywania, magazynowania, sortowania, pakowania, przetwarzania produktów wytworzonych przez rolników lub świadczących działalność usługową wspomagających rolnictwo. Wykaz produktów, ze względu na które może tworzyć się spółdzielnia rolników, jest zbieżny z wykazem, według którego zakłada się grupę producencką. Właśnie weszło w życie rozporządzenie, które zawiera wykaz takich produktów – wyjaśniał Goździk.
Różnica polega na tym, że grupa dotyczy jednego produktu, natomiast spółdzielnię rolnicy mogą założyć ze względu na wiele różnych produktów.
– Aby taka spółdzielnia mogła powstać, potrzebnych jest 10 członków, z tym że do rady nadzorczej mogą być wybierane wyłącznie osoby będące rolnikami – tłumaczył ekspert.
Ten aspekt wzbudził wątpliwość niektórych uczestników konferencji. Ich zdaniem żaden podmiot nie będzie chciał przystąpić do spółdzielni, jeśli nie będzie miał swojego przedstawiciela w radzie nadzorczej.
Co ważne, jak mówił przedstawiciel resortu rolnictwa, każdy z członków spółdzielni rolników może przynależeć do jednej spółdzielni rolników.
Rolnicy pytali także o to, czy jeśli by 10 grup chciało założyć taką spółdzielnię rolników, mogłoby to zrobić. Ekspert tłumaczył, że nie, ponieważ ustawa przewiduje możliwość zrzeszania się tylko dla rolników i to jeszcze niezorganizowanych, a grupa jest podmiotem prawnym.
Konferencję na temat praktycznych aspektów tworzenia i funkcjonowania grup producentów w Marszewie zorganizowali Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego oraz Stowarzyszenie „Grupy wielkopolskie” (fot. Magdalena Szymańska)
Z jakich ulg podatkowych może skorzystać spółdzielnia rolników?
Uczestników konferencji najbardziej interesowało, na jakie udogodnienia może liczyć spółdzielnia rolników. Przedstawiciel ministerstwa wymienił trzy ulgi podatkowe.
Pierwsza z ulg podatkowych dotyczy zwolnienia od podatku od spadków i darowizn nabycia praw do wkładów w spółdzielni rolników.
Druga wynika z ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Dotyczy ona zwolnienia z podatku od nieruchomości budynków i budowli lub ich części oraz zajętych pod nimi gruntów wykorzystywanych przez spółdzielnię do swojej działalności stanowiących własność spółdzielni lub będących w użytkowaniu wieczystym spółdzielni.
Trzecia wynika z ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Dotyczy zwolnienia od podatku dochodów spółdzielni pochodzących ze sprzedaży produktów rolnych, ze względu na które założono spółdzielnie (i które zostały wyprodukowane w gospodarstwach lub działach specjalnych jej członków).
Jak podkreślał Łukasz Goździk, przedstawione ulgi dotyczą wyłącznie spółdzielni, które spełniają kryterium mikroprzedsiębiorstwa. Mikroprzedsiębiorstwo to z kolei przedsiębiorstwo, które zatrudnia mniej niż 10 pracowników i którego roczny obrót lub roczna suma bilansowa nie przekracza 2 mln euro. Przedstawione ulgi są realizowane w formule de minimis, czyli wchodzą w zakres takiej pomocy.
– Czy z przywilejów podatkowych, jakie przewidziano dla spółdzielni rolników, mogłyby korzystać grupy producenckie, które działają na bazie funkcjonującego Prawa spółdzielczego? – pytali rolnicy.
Łukasz Goździk nie miał dla nich dobrych wiadomości.
– Nie, dlatego że nie ma możliwości, aby te spółdzielnie przekształciły się w spółdzielnie rolników. Jedyną możliwością jest likwidacja tego podmiotu i stworzenie nowego – tłumaczył rolnikom.
Łukasz Goździk z resortu rolnictwa mówił, że aby założyć spółdzielnię, trzeba przygotować statut oraz wybrać organy spółdzielni
Tylko grupy producentów rolnych składające się z osób fizycznych otrzymają dotację
W opinii obecnej na konferencji dr hab. Anety Suchoń, ekspertki z zakresu prawa rolnego z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, współpracującej z „Tygodnikiem Poradnikiem Rolniczym”, likwidacja jest czynnością bardzo drogą.
– Należałoby znaleźć inne rozwiązania, które pomogłyby istniejącym podmiotom przekształcić się w spółdzielnie rolników. Tak naprawdę spółdzielnie, które powstały na bazie Prawa spółdzielczego, różnią się od tych nowych głównie zapisem w KRS, że są spółdzielnią rolników – tłumaczyła dr hab. Suchoń.
Ekspertka zaproponowała, aby wprowadzić do ustawy o spółdzielni rolników postanowienie, że obecnie działające spółdzielnie mogą uzyskać status spółdzielni rolników, gdy spełniają wymagania przewidziane w ustawie.
Doktor hab. Aneta Suchoń zwróciła także uwagę na to, iż o wsparcie na tworzenie grup producentów rolnych mogą występować tylko grupy składające się z osób fizycznych. Tak więc grupa, która funkcjonowałaby w formie spółdzielni rolników, do której przystąpią inne podmioty, niebędące rolnikami, nie otrzyma unijnego dofinansowania.
W opinii ekspertki warto rozważyć znowelizowanie ustawy o spółdzielniach rolników, tak aby dostosować ją do przepisów w sprawie zakładania grup producentów rolnych. Chodzi np. o zmniejszenie liczby członków z 10 do 5, ponieważ, by założyć grupę, wystarczy 5 członków.
– W przyszłości zasadne jest uchwalenie takiej ustawy o spółdzielni rolników, która obejmie spółdzielnie prowadzące działalność rolniczą, czyli np. RSP, oraz te zrzeszające producentów rolnych, spółdzielcze grupy producentów rolnych, spółdzielnie mleczarskie oraz te powstałe na bazie nowej ustawy, czyli spółdzielnie rolników – mówiła ekspertka z UAM.
Najważniejszy jest cel w jakim powstała grupa producentów rolnych
Agnieszka Leszczyńska z resortu rolnictwa zwracała uwagę, iż wsparcie z działania „Tworzenie grup producentów i organizacji producentów” jest celowe, co oznacza, że nie ma określonych kosztów kwalifikowalnych. To grupa decyduje, na co chce przeznaczyć pomoc, najważniejsze jednak, że musi się to wpisywać w cele dofinansowania.
– Dofinansowane będą wyłącznie grupy, które spełniają założone w przepisach cele, a nie takie, które powstały tylko po to, by sięgnąć po dofinansowanie – tłumaczyła Agnieszka Leszczyńska.
Cele jakie powinny spełniać grupy producentów rolnych to:
- dostosowanie do warunków rynkowych procesu produkcyjnego i produkcji producentów, którzy są członkami takich grup,
- wspólne wprowadzanie towarów do obrotu, w tym przygotowywanie do sprzedaży, centralizacja sprzedaży i dostawy do odbiorców hurtowych,
- ustanowienie wspólnych zasad dotyczących informacji o produkcji, ze szczególnym uwzględnieniem zbiorów i dostępności oraz innych działań, które mogą być prowadzone przez grupy, takich jak rozwijanie umiejętności biznesowych i marketingowych oraz organizowanie i ułatwianie procesów wprowadzania innowacji.
Agnieszka Leszczyńska zwróciła uwagę, iż z dofinansowania wyłączone są grupy utworzone ze względu na drób żywy, mięso lub jadalne podroby drobiowe (świeże, chłodzone i mrożone).
Ekspertka podkreśliła także, iż grupy są wspierane przez 5 lat od uznania, nie można zatem wprowadzić przepisu, o co często wnioskują rolnicy, aby wspierać grupy w dowolnym okresie funkcjonowania.
– Dofinansowanie stanowi ryczałt od przychodów netto ze sprzedaży produktów wytworzonych przez członków grupy. Odbiorcami produktów nie mogą być osoby należące do grupy producentów, współmałżonkowie takich osób, podmioty powiązane kapitałowo lub osobowo w sposób bezpośredni lub pośredni z beneficjentem lub jego współmałżonkiem – tłumaczyła Leszczyńska.
Agnieszka Leszczyńska tłumaczyła, iż podstawą do wypłaty pomocy grupom jest przedstawienie dokumentów potwierdzających sprzedaż
Do 100 tys. euro dotacji na każdy rok działalności grupy producentów rolnych
Obecnie wsparcie, począwszy od pierwszego roku, wynosi 10, 8, 5 i 4% przychodów netto i nie może przekroczyć w każdym roku działalności grupy 100 tys. euro. Piąta rata jest wypłacana po potwierdzeniu przez Agencję osiągnięcia celów określonych w planie biznesowym – jeśli potwierdzenia nie ma, rata nie jest wypłacana.
– Plan biznesowy jest jednak weryfikowany podczas całego okresu jego realizacji. O ile w pierwszym i drugim roku nie jest oceniany bardzo rygorystycznie, o tyle już w kolejnych latach w razie wykazania nieprawidłowości może dochodzić do obcinania płatności. Jeśli grupa nie utrzyma statusu grupy w zakresie produkcji i sprzedaży produktów, ze względu na które została uznana, przez okres co najmniej roku od dnia otrzymania ostatniej płatności, musi zwrócić 20% otrzymanej pomocy – zwracała uwagę prelegentka.
Podobnie jak w innych działaniach, pomoc dla grup jest obwarowana kryteriami wyboru. O kolejności przysługiwania pomocy decyduje suma uzyskanych punktów. Aby jednak nie tworzyć sztucznych barier, pomoc jest przyznawana, jeżeli grupa uzyskała co najmniej 3 punkty.
Preferowane są np. grupy zorganizowane w formie spółdzielni oraz zrzeszające producentów, np. świń, bydła czy miodu. Za każdą z tych kategorii można uzyskać już 3 punkty. Jeśli grupa liczy minimum 10 członków, otrzymuje 4 punkty. Tak więc w sytuacji gdy grupa posiada status spółdzielni rolników, na starcie uzyskuje 7 punktów.
Przedstawicielka ministerstwa mówiła także o planowanych zmianach w dofinansowaniu do grup. Najważniejsze dotyczą podniesienia stawek wsparcia wypłacanego w drugim, trzecim, czwartym oraz piątym roku prowadzenia działalności. Stawki w poszczególnych latach (za wyjątkiem pierwszego roku) zostaną podniesione w taki sposób, aby różnica w kolejnych latach wyniosła 1 punkt procentowy.
Pomoc dla grup ma wynosić w okresie pięcioletnim odpowiednio: 10, 9, 8, 7 i 6% przychodów netto grupy.Maksymalny poziom wsparcia w każdym roku się nie zmieni.
Jak przygotować biznesplan dla grupy producentów rolnych?
Michał Przybylski, przedstawiciel Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, mówił, iż najważniejszym dokumentem, jaki należy złożyć, ubiegając się o wsparcie, jest plan biznesowy. Uczulał, aby nie wpisywać w nim zbyt wiele działań.
– Grupa musi sobie założyć jakiś konkretny cel, który wpisuje się w założenia wsparcia. Przestrzegam przed wpisywaniem czegokolwiek, bez zastanowienia, co się często zdarza. Warto wyznaczyć sobie proste zadania, które łatwo udokumentować. Nie ma sensu rozbudowywać planu bez potrzeby. Jeśli w plan powpisywane są różne rzeczy, które trudno spełnić, rodzi to potem skłonność do kombinacji, co od razu wydaje się podejrzane. Ważne, aby założone cele, zadania były dobrze umotywowane. Przestrzegam przed wypisywaniem elaboratów. Proszę pisać konkretnie i na temat, prosto formułować myśli i nie sklejać z różnych wersji planów jednego planu biznesowego – tłumaczył Przybylski.
Ekspert z Agencji podkreślał, iż bardzo ważne jest, aby rolnicy, którzy chcą założyć grupę, wiedzieli, co doradca, który przygotowuje dla nich wniosek, wpisał im w planie biznesowym. – Trzeba pilnować, aby doradcy, którzy żądają za prowadzenie wniosku od rolników niemało pieniędzy, robili to dobrze. Warto, aby w planie znalazły się rzeczy, które faktycznie się rolnikom, członkom grupy przydadzą – uczulał Michał Przybylski.
Swoim wieloletnim doświadczeniem w działalności na rzecz grup oraz w prowadzeniu grupy podzielił się Krzysztof Kłosin, prezes grupy producenckiej „Chrobry”.
– Jeśli nie będzie pomysłu ze strony zarządu, członków grupy, żeby do jakiegoś celu dojść, żadne dodatkowe wsparcie dla grup nic nie zmieni. Doradcy nie powinny mówić: „Są pieniądze, załóżcie grupę”. Najpierw powinni się znaleźć ludzie, którzy wiedzą, czego chcą, którzy by założyli taką działalność nawet bez wsparcia. Pomysł na to, co się chce zrobić, jest najważniejszy! – przekonywał Krzysztof Kłosin.
Nie obyło się bez narzekań rolników na przeciągające się w nieskończoność procedury dotyczące uznania grupy oraz przyznania wsparcia. Na tym polu jest jeszcze dużo do zrobienia.
– Członkowie grupy ubiegającej się o wsparcie muszą być świadomi tego, co doradcy wpisali do biznesplanu – tłumaczył Michał Przybylski
Jaka jest procedura przyznawania dotacji na "Tworzenie grup producentów rolnych"?
Jaka jest procedura przyznawania dotacji na "Tworzenie grup producentów rolnych"?
W pierwszej kolejności grupa jako podmiot zrzeszający rolników musi uzyskać osobowość prawną, wraz z rejestracją w Krajowym Rejestrze Sądowym – Rejestrze Przedsiębiorców.
Kolejnym krokiem jest złożenie wniosku o uznanie za grupę producentów rolnych na podstawie przepisów ustawy o grupach producentów rolnych (...) do dyrektora regionalnego ARiMR. Do wniosku o uznanie grupa powinna dołączyć plan biznesowy.
Od daty uznania grupa producentów rolnych jest zobowiązana do realizacji zatwierdzonego planu biznesowego.
Po uzyskaniu uznania grupa może złożyć wniosek o przyznanie pomocy finansowej do dyrektora oddziału regionalnego ARiMR w terminie trwania naboru wniosków.
dr Magdalena Szymańska
Fot. Magdalena Szymańska
Fot. glówna: Pixabay