Mimo to, w okresie pierwszych ośmiu miesięcy br. mięso kurcząt było średnio o 2,4 proc. tańsze niż w analogicznym okresie 2013 roku. Pod koniec tego roku przewiduje się nieznaczny spadek cen drobiu, ale ich średni roczny poziom będzie zbliżony do notowanego w 2013 roku. W grudniu 2013 r. kilogram patroszonego kurczaka kosztował średnio (wg GUS) 6,94 zł, piersi indyka - 22,09 zł/kg, a polędwica drobiowa - 18,72 zł/kg.
Eksperci przewidują niewielki spadek cen detalicznych również w pierwszym półroczu 2015 roku.
Relatywnie niskie ceny i łatwość w przygotowaniu tego mięsa w domu sprawiła, że jemy coraz więcej kurczaków czy indyków. W ubiegłym roku przeciętnie konsumowaliśmy 26,5 kg na mieszkańca, tj. o 1,5 proc. więcej niż w 2013 r., podczas gdy całkowite spożycie mięsa zmalało o niemal 5 proc. W rezultacie udział drobiu w konsumpcji mięsa wzrósł do ponad 39 proc.
Instytut prognozuje, że w tym roku spożycie drobiu zwiększy się i wyniesie 26,9 kg na mieszkańca. A w 2015 roku prawdopodobnie będzie ono na poziomie 27,2 kg.
Eksperci IERiGŻ oceniają, że w 2014 r. zostanie wyprodukowane ok. 2 mln 190 tys. ton mięsa drobiowego, tj. o 10 proc. więcej niż rok wcześniej. Import tego mięsa zmniejszy się o 7,5 proc., a eksport zwiększy o 15 proc. i wyniesie 676 tys. ton, co oznacza, że ponad 30 proc. całej produkcji drobiu jest wywożone jest za granicę. Drób - głównie kurczaki - jest przede wszystkim sprzedawany na rynku unijnym, a kupowany jest tam chętnie ze względu na niższe ceny.
Według Instytutu, produkcja mięsa drobiowego w pierwszej połowie 2015 roku może się zwiększyć o 6-7 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2014 roku i wyniesie ok. 1110 tys. ton. W tym okresie eksport może wzrosnąć o 10 proc.
W związku z dobrą sytuacją w branży drobiarskiej, zysk netto firm w pierwszych ośmiu miesiącach tego roku był wysoki i wyniósł ponad 3,8 proc., co zachęca je do inwestowania. (PAP)