W ubiegłym roku opisywaliśmy historię Krzysztofa Pędraka, rolnika z Hrubieszowa, którego Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska upomniał za nieprawidłowe przechowywanie nawozów w gospodarstwie. Chodzi o Pulan, który rolnik ustawił w oryginalnych opakowaniach, na metalowych paletach, zabezpieczony plandekami przed promieniami słonecznymi i wilgocią. Okazuje się, że było to wbrew przepisom. Jak zatem powinien przechowywać ten nawóz?
Jak należy przechowywać nawozy mineralne?
Ministerstwo klimatu i środowiska wyjaśnia, że zasady przechowywania nawozów mineralnych zawarte są w dwóch dokumentach: w ustawie o nawozach i nawożeniu z 2007 r. oraz w instrukcji lub etykiecie danego nawozu.
Ustawa o nawozach i nawożeniu określa, jak mają być przechowywane nawozy mineralne organiczne, organiczno-mineralne, środki poprawiające właściwości gleby i stymulatory wzrostu, w postaci stałej.
Przepisy mówią, że nawozy te powinny być przechowywane w opakowaniach jednostkowych. Nawozy te mogą być również przechowywane luzem w pryzmach formowanych na utwardzonym i nieprzepuszczalnym podłożu, po ich przykryciu materiałem wodoszczelnym. W obu przypadkach przepis doprecyzowuje, że przechowywanie nawozów musi się ponadto odbywać zgodnie z instrukcją ich stosowania i przechowywania.
Co z przechowywaniem nawozów azotowych?
Jeśli zaś chodzi o saletrę amonową i inne nawozy zawierające azotan amonowy w ilości powyżej 28% w przeliczeniu na azot całkowity, nie mogą być przechowywane luzem w pryzmach, nawet na nieprzepuszczalnym podłożu. Nie wystarczy też ich przykrycie. Muszą być przechowywane zgodnie z etykietą umieszczoną na ich opakowaniu. Najczęściej wiąże się to z koniecznością trzymania nawozów azotowych w budynkach.
Grupa Azoty wyjaśnia nam, że Pulan, w celu zachowania dobrych właściwości fizycznych i chemicznych oraz w celu zachowania wymogów bezpieczeństwa, powinien być przechowywany jedynie w oryginalnych opakowaniach, w czystych, suchych i wentylowanych budynkach, zabezpieczonych od strony podłoża przed przenikaniem wilgoci.
Jakie kary grożą za nieprawidłowe przechowywanie nawozów?
Ustawa przewiduje, że kto przewozi lub przechowuje nawozy lub środki wspomagające uprawę roślin w sposób niezgodny z przepisami, powodując zagrożenie zdrowia ludzi lub zwierząt lub środowiska, podlega karze grzywny. W ramach tej sankcji Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska może zastosować mandat albo pouczenie albo wystąpić do sądu z wnioskiem o ukaranie. Maksymalna kwota mandatu to 500 zł.
Minister klimatu i środowiska wyjaśnia ponadto, że przepisy nie przewidują wstrzymywania działalności gospodarstw rolnych z powodu niezgodnego z instrukcją przechowywania nawozów mineralnych.
Kamila Szałaj, fot. D. Adamiak