Nie jest to zła opcja zwłaszcza w sytuacji, gdy gospodarstwo posiada naturalne warunki do utrzymywania wybranej rasy zwierząt, co obniża koszty ich utrzymania. Można połączyć wtedy dopłaty pobierane do zwierząt z obszarowymi, co jest swego rodzaju alternatywą dla tradycyjnej hodowli. Tym bardziej, iż jedynie dla krów oraz świń (loch) przewidziano ograniczenia dotyczące maksymalnej liczby zwierząt, do których można wnioskować o dopłaty. Jeśli w gospodarstwie jest więcej rąk do pracy i chęć do zmagania się z licznymi wymogami, można pokusić się o przetwórstwo i sprzedaż produktów otrzymywanych z tych zwierząt w zamian za wyższą cenę produktu finalnego. Konie można z kolei wykorzystać na potrzeby agroturystyki.
Na jakie rasy można otrzymać dopłaty?
Płatność przyznawana jest do samic następujących ras:
- bydło – polskie czerwone, białogrzbiete, polskie czerwono-białe, polskie czarno-białe;
- konie – koniki polskie, huculskie, małopolskie, śląskie, wielkopolskie, sokólskie, sztumskie;
- owce – wrzosówka, świniarka, olkuska, polska owca górska odmiany barwnej, merynos odmiany barwnej, uhruska, wielkopolska, żelaźnieńska, korideil, kamieniecka, pomorska, cakiel podhalański, merynos polski w starym typie, czarnogłówka, owca pogórza;
- świnie – puławska, złotnicka biała, złotnicka pstra;
- kozy – koza karpacka.
Dla każdej wymienionej grupy zwierząt określono, ile minimum sztuk należy utrzymywać w stadzie, aby przysługiwała dopłata. I tak, w przypadku krów tej samej rasy powinno ich być 4, kóz 3, natomiast klaczy tej samej rasy –2. Dla owiec i świń przewidziano różne kryteria w zależności od rasy. Owiec matek rasy olkuskiej powinno być minimum 10, ras: cakiel podhalański, barwna owca górska, polska owca pogórza, czarnogłówka – 15, rasy merynos polski w starym typie – 30, natomiast owiec matek pozostałych ras – 10.
W przypadku loch, do płatności kwalifikują się stada o liczebności minimum 10 loch rasy puławskiej, 8 loch rasy złotnickiej białej oraz 8 loch rasy złotnickiej pstrej.
Dla krów oraz loch program określa również górne progi, czyli maksymalną liczbę zwierząt w jednym stadzie, do której stosuje się dopłaty. W przypadku krów jest to 100 sztuk. Natomiast loch świń rasy puławskiej – 70, a rasy złotnickiej białej oraz pstrej – 100.
Jakie dopłaty można uzyskać na poszczególne rasy zwierząt?
Najwyższą dopłatę przewidziano dla lokalnych ras koni, tzn. 1700 zł/sztukę, przy czym o 200 zł więcej na konie małopolskie i wielkopolskie. Dopłata do krów wynosi 1600 zł/szt., do świń (bez względu na rasę objętą programem) – 1140 zł/szt., kóz – 580 zł/szt. oraz owiec (bez względu na rasę objętą programem) – 360 zł/szt.
- Za utrzymywanie konika polskiego można otrzymać 1700 zł na rok w ciągu 5 lat
(fot. Magdalena Szymańska)
Przykładowo krowa rasy czerwonej polskiej spełniająca wymagania związane z omawianym dofinansowaniem kosztuje ok. 5 tys. zł, a jałówka 3500 zł. Za konika polskiego trzeba zapłacić ok. 3 tys. zł. Owcę wrzosówkę można kupić za ok. 300 zł, a roczne jagnię, które kwalifikuje się do płatności za ok. 180 zł. Podobnie kształtują się ceny pozostałych ras owiec objętych dopłatami.
Ważne: rolnicy, którzy chcieliby przystąpić do tego pakietu, muszą posiadać plan działalności rolnośrodowiskowej sporządzony przez uprawnionego do tego doradcę. Zwierzęta muszą być wpisane do ksiąg w odpowiednim związku hodowców, a także mieć potwierdzone przez Instytut Zootechniki uczestnictwo w programie ochrony zasobów genetycznych.
Rolnikom, którzy przyjmują na siebie to zobowiązanie w zakresie tego pakietu, wymienione płatności są przyznawane corocznie przez 5 lat. Przez taki okres należy spełniać również zobowiązania związane z tym pakietem, czyli m.in. obowiązek zachowania wszystkich trwałych użytków zielonych i elementów krajobrazu nieużytkowanych rolniczo stanowiących ostoje przyrody.
Zmiana zobowiązań w zakresie tego pakietu może polegać jedynie na:
- zwiększeniu liczby zwierząt danej rasy lokalnej lub zmniejszeniu, jeżeli mimo tego zmniejszenia liczba tych zwierząt nie będzie niższa niż w pierwszym roku realizacji pakietu;
- zastąpieniu zwierząt danej rasy lokalnej zwierzętami tej samej rasy spełniającymi warunki przyznania płatności.
dr Magdalena Szymańska