Odległość płyt do składowania obornika powinna wynosić co najmniej:
- 25 m od pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi na działkach sąsiednich, jednak nie mniej niż 30 m od otworów okiennych i drzwiowych w tych pomieszczeniach,
- 50 m od budynków służących przetwórstwu artykułów rolno-spożywczych i magazynów środków spożywczych,
- 10 m od budynków magazynowych pasz i ziarna,
- 4 m od granicy działki sąsiedniej,
- 5 m od silosów na zboże i pasze,
- 10 m od silosów na kiszonki.
Warto zwrócić uwagę na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie (wyrok z 13 grudnia 2017 r., sygn. akt: II SA/ Kr 616/16). Sąd orzekł, że „biorąc pod uwagę, iż § 6 ust. 5 pkt 4 rozporządzenia z 7 października 1997 r. wyklucza możliwość powstania płyty do składowania obornika, czyli wszelkich jej elementów, w odległości mniejszej niż 4 m od granicy działki, to nawet wykonanie jej przez inwestora zgodnie ze zgłoszeniem, aczkolwiek w bezpośrednim sąsiesiedztwie granicy z inną działką, skutkować musi koniecznością wydania decyzji o rozbiórce. Sąd ten doszedł także do wniosku, że „ubita ziemia, jaką jest m.in. glina, nie jest płytą do składowania obornika. (...) Pionowe obrzeża, czyli obudowę zapobiegającą spływowi nieczystości na większą powierzchnię, należy natomiast zakwalifikować jako element płyty do składowania obornika. Zgodnie bowiem z § 29 Rozporządzenia z dnia 7 października 1997 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budowle rolnicze i ich usytuowanie płyty do składowania obornika, powinny mieć dno i ściany nieprzepuszczalne”.
Z kolei Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie w wyroku z 29 czerwca 2012 r. (sygn. akt: II SA/Lu 230/12) doszedł do wniosku, że „samowolna budowa płyty gnojowej podlega reżimowi art. 49b Prawa budowlanego oraz § 6 rozporządzenia z 7 października 1997 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budowle rolnicze i ich usytuowanie. Z kolei, zdaniem WSA, konsekwencje utwardzenia terenu bez zgłoszenia właściwemu organowi jako robót budowlanych innych niż budowa reguluje art. 51 Prawa budowlanego.
Na pytania prenumeratorów Tygodnika Poradnika Rolniczego odpowiada dr hab. Aneta Suchoń
fot. Pixabay