KOWR ma realizować zadania związane z rozwojem obszarów wiejskich oraz gospodarowaniem państwową ziemią. Obowiązki ARR dotyczące unijnych dopłat ma przejąć Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. ARiMR będzie jedyną akredytowaną agencja płatniczą. Będzie ona jednak mogła delegować zadania agencji płatniczej innym podmiotom. W ramach zadań delegowanych KOWR ma więc obsługiwać działania „Systemy jakości produktów rolnych i środków spożywczych” z PROW na lata 2014–2020. Na razie nie wspomina się o tym, czy w KOWR jako kontynuacji ARR, będzie obsługiwane działanie związane z tworzeniem grup i organizacji producentów. Jeśli nie zostanie ono delegowane KOWR, zgodnie z nowymi zasadami, będzie podlegało pod ARiMR.
Na zatrudnienie w Krajowym Ośrodku Wspierania Rolnictwa (KOWR) może liczyć ok. 1,8 tys. osób. To o około 1,2 tys. osób mniej, niż pracuje obecnie w ARR i ANR. To, kto z nich znajdzie pracę w nowej instytucji ma być wiadome do końca maja. Jak z reguły bywa w takich sytuacjach, a o czym mówi się już głośno w terenie, posad mogą być bardziej pewni ci, którzy pasują do obecnego klucza politycznego. Nabór nowych pracowników do KOWR ma odbyć się dopiero w styczniu 2018 r.
Nowe i stare zadania
Od Agencji Nieruchomości Rolnych KOWR przejmie zadania związane z tworzeniem oraz poprawą struktury obszarowej gospodarstw rodzinnych oraz restrukturyzacją i prywatyzacją rolniczego mienia Skarbu Państwa. Nowa instytucja będzie odpowiedzialna też za obrót nieruchomościami i innymi składnikami majątku Skarbu Państwa użytkowanymi na cele rolne.
Po połączeniu ANR z ARR, wnioski o dopłaty do materiału siewnego rolnicy będą składać w oddziałach powiatowych ARiMR. Z założenia KOWR nie ma być instytucją płatniczą
KOWR zajmie się też prowadzeniem działań promocyjnych i informacyjnych mających na celu promowanie produktów rolnych i żywnościowych. Będzie obsługiwał fundusze promocji produktów rolno-spożywczych. Przejmie od ARR udzielanie dopłaty do spożycia mleka i przetworów mlecznych w szkołach i przedszkolach pochodzących z Funduszu Promocji Mleka.
Obecnie wnioski o przyznanie dopłaty z tytułu zużytego do siewu lub sadzenia materiału siewnego kategorii elitarny lub kwalifikowany przyjmują odziały Agencji Rynku Rolnego. Od września, aby zapewnić lepszą dostępność usług dla rolników i poprawę efektywności obsługi składanych wniosków zadanie to będzie realizowane w biurach powiatowych ARiMR. Mają nad tym czuwać dyrektorzy powiatówek. Ta wiadomość na pewno ucieszy wielu rolników. Do miasta powiatowego wielu gospodarzy ma z reguły z bliżej.
Jedna ewidencja
Krajowy Ośrodek będzie miał dostęp do systemu ewidencji prowadzonych przez ARiMR. Jeśli jednak chodzi o systemy ewidencji producentów planuje się tutaj zmiany. Obecnie ARiMR prowadzi krajowy system ewidencji producentów, ewidencji gospodarstw rolnych oraz ewidencji wniosków o przyznanie płatności. Z kolei ARR utrzymuje Centralny Rejestr Przedsiębiorców. Jak wskazuje resort rolnictwa, równocześnie liczba podmiotów w rejestrze ARR, które są jednocześnie tymi zarejestrowanymi w ARiMR, wynosi około 93% z obecnych 684 tys. Wskazuje to na dużą skalę powielania się zadań w tym zakresie.
Miasta wojewódzkie i nie tylko
Siedziby oddziałów terenowych Krajowego Ośrodka, utworzone zostaną w każdym województwie. Ma to ułatwić rolnikom dostęp do tej instytucji. Takie siedziby przewidziano w 17 miastach. Przy czym w przypadku województw: pomorskiego oraz śląskiego, nie są to miasta wojewódzkie. W woj. pomorskim na siedzibę krajowego ośrodka wybrano Pruszcz Gdański, a w śląskim – Mikołów. W województwie zachodniopomorskim natomiast KOWR ma mieć dwie siedziby, tj. w Szczecinie (którego zasięg terytorialny obejmuje powiaty: choszczeński, goleniowski, gryficki, gryfiński, kamieński, łobeski, myśliborski, policki, pyrzycki, stargardzki, Szczecin, Świnoujście i wałecki) oraz w Koszalinie (którego zasięg terytorialny obejmuje powiaty: białogardzki, drawski, kołobrzeski, Koszalin, powiat koszaliński, sławieński, szczecinecki i świdwiński).
Zdaniem resortu rolnictwa utworzenie KOWR z dwóch agencji ANR i ARR ma w ciągu kilku lat zmniejszyć koszty funkcjonowania, poprawić dostępność do usług i informacji dla beneficjentów, zmniejszyć obciążenia administracyjne oraz przyspieszyć wykonywanie zadań. Zakłada się, że w ciągu 11 lat oszczędności związane z utworzeniem KOWR wyniosą 1 mld 264 mln zł. Natomiast wydatki związane z koniecznością wprowadzenia nowych systemów informatycznych – 169 mln zł.
dr Magdalena Szymańska