Skoro nie przystępował Pan do spółki wodnej, a spółka traktuje Pana jako członka – to być może jeżeli przejął Pan gospodarstwo rolne od mamy, która była członkiem, spółka uznała następstwo prawne.
Wysokość składek i innych świadczeń na rzecz spółki wodnej powinna być proporcjonalna do korzyści odnoszonych przez członków spółki, w związku z jej działalnością. Do egzekucji składek i świadczeń na rzecz spółki wodnej stosuje się zaś odpowiednio przepisy o egzekucji należności podatkowych. Poza tym, Prawo wodne przewiduje, że jeżeli osoby fizyczne lub prawne niebędące członkami spółki wodnej odnoszą korzyści z urządzeń spółki lub przyczyniają się do zanieczyszczenia wody, dla której ochrony ją utworzono, obowiązane są do ponoszenia świadczeń na rzecz spółki ( art. 171 ustawy). Wysokość i rodzaj świadczeń ustala, w drodze decyzji, starosta.
Zatem powinien Pan zwrócić się do spółki wodnej z pytaniem, na jakiej podstawie obciążają Pana składkami. Jeżeli będzie to członkostwo jako następstwo prawne związane z przejęciem gospodarstwa rolnego mamy, to może Pan je wypowiedzieć. Sąd Najwyższy w postanowieniu z 29 czerwca 2010 r. (sygnatura akt III CZP 46/10), orzekł, że statut spółki wodnej nie może ograniczać uprawnienia członka do wystąpienia z niej również wtedy, gdy jego członkostwo powstało na podstawie art. 165 ust. 7 ustawy z 18 lipca 2001 r. – Prawo wodne, czyli następstwa prawnego.