Na co będzie obniżony VAT?
Zgodnie z komunikatem Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, od 1 lutego stawki VAT zmienią się następująco:
- na żywność objętą obecnie stawką podatku VAT 5% – do stawki 0%,
- na paliwa silnikowe: olej napędowy, biokomponenty stanowiące samoistne paliwa, benzynę silnikową, gaz skroplony LPG – ze stawki 23% do stawki 8%,
- na nawozy, środki ochrony roślin, ziemię ogrodniczą i inne środki wspomagające produkcję rolniczą (środki poprawiające właściwości gleby, stymulatory wzrostu oraz niektóre podłoża do upraw) – ze stawki 8% do stawki 0%,
- na gaz ziemny – do stawki 0%,
- na energię elektryczną i energię cieplną – do stawki 5%.
Zmniejszanie stawek podatku VAT na paliwa czy nawozy ma służyć obniżeniu kosztów produkcji rolniczej. To zaś doprowadzić ma do obniżenia cen żywności, które rosną w Polsce z miesiąca na miesiąc. Bezpośrednim działaniem w tym celu jest obniżenie VAT na żywność z 5% do 0%.
Na jaką żywność zmienia się stawka VAT?
Od 1 lutego z VAT 0% konsument będzie mógł kupić między innymi: warzywa, owoce i orzechy jadalne, zboża, nasiona i owoce oleiste, ziarna, nasiona i owoce różne; rośliny przemysłowe lub lecznicze; słomy i pasze (wyłącznie przeznaczonych do spożycia przez ludzi), produkty mleczarskie; jaja, miód naturalny; jadalne produkty pochodzenia zwierzęcego zawarte w zapisie CN 04 oraz ryby i skorupiaki, mięczaki i pozostałe bezkręgowce wodne (z wyjątkami). Pełna lista obejmuje pozycje 1- 18 załącznika 10 do ustawy VAT.
Co z rolnikiem ryczałtowym?
MRiRW poinformowało, że stawka zwrotu ryczałtu podatku VAT dla rolników ryczałtowych nie ulega zmianie. Będą oni jak dotychczas otrzymywać należności za sprzedane produkty wraz ze zryczałtowanym zwrotem podatku, wynoszącym 7%.
Będzie rewolucja cenowa?
Przed uchwaleniem tej ustawy Krajowa Rada Izb Rolniczych apelowała do MRiRW, wskazując, że dla rolników tzw. „watowców” zaproponowane rozwiązania będą niekorzystne. Ta grupa rolników nie mogłaby odliczyć podatku od poniesionych wydatków i nie skorzystałaby w żaden sposób z tarczy antyinflacyjnej.
Podjęte przez rząd działania mają poprawić sytuację na rynku żywności, jednak wszystko wskazuje na to, że na rewolucję cenową nie ma co liczyć. Koszty produkcji również magicznie nie wrócą do najkorzystniejszych dla rolników stawek. W najlepszym razie skutkiem tych działań będzie czasowa stabilizacja, jednak nie wiadomo, jak długo potrwa. Po raz kolejny okazuje się, że w praktyce rządowa pomoc dla rolników nie przynosi oczekiwanych rezultatów.
Zuzanna Ćwiklińska, fot. Pixabay
Zuzanna Ćwiklińska, fot. Pixabay