Kryzys w rolnictwie trwa. Co prawda ceny zbóż i mleka ostatnio wzrosły, ale na rynku żywca wieprzowego jest katastrofa. Tuczniki są obecnie skupowane po 5,50 – 6 zł/kg. Dodatkowo koszty produkcji rolnej pozostają bardzo wysokie.
Ceny zbóż takie same jak 17 lat temu
O tym, jak bardzo trudna jest sytuacja w rolnictwie świadczy fakt, że ceny zbóż są obecnie takie same jak 17 lat temu, a nawozy zdrożały nawet trzykrotnie.
– We wrześniu 2007 r. za pszenicę w skupie rolnicy w Polsce otrzymywali 83,7 zł/dt, za żyto 68,0 zł, za jęczmień 72,4 zł, a za kukurydzę - 76,2 zł – wylicza dr Arkadiusz Zalewski z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
We wrześniu 2024 roku, a więc 17 lat później, skupy za pszenicę płaciły 84,8 zł, za żyto 58,2 zł, za jęczmień 78,7 zł i za kukurydzę 58 zł. W przypadku pszenicy i jęczmienia ceny były zatem nieznacznie wyższe, natomiast w przypadku żyta i kukurydzy odnotowano istotny spadek cen.
Nawozy nawet 3 razy droższe niż 17 lat temu
W tym czasie ceny nawozów mineralnych wzrosły, i to mocno.
– Średni ważony wzrost detalicznych cen nawozów na krajowym rynku wyniósł w tym czasie 154 proc., a więc był ponad 2,5-krotny – wyjaśnia dr Zalewski.
Ekspert wylicza, że cena saletrzaku wzrosła z 752 zł/t do 1757 zł/t, czyli o 133,5 proc. Saletra poszła w górę z 857 zł do 2021 zł (o 135,8 proc.), fosforan amonu z 1370 zł/t do 3844 zł/t (o 148 proc.), sól potasowa z 936 zł/t do 2407zł/t (o 157,2 proc.). Najbardziej, bo aż trzykrotnie zdrożała polifoska 8 - z 1186 zł do 3418 zł (o 188,1 proc.) i superfosfat potrójny z 1002 zł/t do 3116 zł/t.
Żeby kupić nawóz, rolnik musi sprzedać 2,5 razy więcej pszenicy
Z tych wyliczeń wynika więc, że zakup nawozów we wrześniu br. wymagał sprzedaży zdecydowanie większej ilości pszenicy niż 17 lat wcześniej. W przypadku soli potasowej ponad 2,5-razy większej.
Jeśli zaś weźmiemy pod uwagę relacje cen skupu z września br. do cen nawozów z lat 2018-2020, czyli sprzed wojny w Ukrainie, to się okazuje, że rolnik musi sprzedać o 2/3 pszenicy więcej, by kupić polifoskę.
– We wrześniu br. najbardziej w odniesieniu do lat 2018-2020 podrożała polifoska względem pszenicy – jej zakup w lipcu br. wymagał sprzedaży o niemal 66 proc. większej ilości pszenicy. Nieznacznie poprawiły się jedynie relacje cen saletrzaku i żywca wołowego (o 5 proc. mniejsza ilość żywca wołowego) – wylicza dr Zalewski.
Relacja cen skupu do cen nawozów się poprawia, ale lekko
Ekspert zaznacza jednak, że relacje cen skupu i nawozów są lepsze niż rok temu.
– Z analiz IERiGŻ wynika, że przykładowo na zakup takiej samej ilości saletrzaku jak rok wcześniej należało we wrześniu 2023 r. przeznaczyć równowartość o 10 proc. mniejszej ilości pszenicy, 19,5 proc. mniejszej ilości żywca wołowego lub 23,5 proc. mniejszej mleka. Polifoska "8" potaniała względem analizowanych produktów rolnych w podobnym stopniu – podkreśla.
Kamila Szałaj