Sprzedaż bezpośrednia i RHD. Jak zarabiają na tym rolnicy z Opolszczyzny?Canva
StoryEditorPieniądze

Sprzedaż bezpośrednia i RHD. Jak zarabiają na tym rolnicy z Opolszczyzny?

06.12.2024., 14:00h

Polscy rolnicy coraz chętniej decydują się na sprzedaż bezpośrednią. Zobacz, jak to działa na przykładzie Kooperatywy spożywczej w Opolu.

Czy sprzedaż bezpośrednia opłaca się rolnikowi?

Sprzedaż bezpośrednia pozwala producentom osiągać lepsze dochody, budować trwałe relacje z klientami oraz promować lokalne, certyfikowane produkty. Dzięki tej formie sprzedaży eliminowany jest pośrednik, co daje korzyści obu stronom – rolnik zarabia więcej, a konsument otrzymuje świeże produkty w przystępnych cenach.

Kooperatywa spożywcza w Opolu - historia 

Założona 13 lat temu Kooperatywa spożywcza w Opolu (początkowo mały projekt) przekształciła się w dynamicznie rozwijającą się społeczność liczącą już 7 tysięcy członków. Jak wspomina jedna z założycielek Ola Kubsda, organizacja zmieniała swoją siedzibę już sześciokrotnie, a obecnie działa w przestrzeni DOM EXPO, która spełnia jej potrzeby.

Rozwój rolniczego handlu detalicznego dzięki sprzedaży bezpośredniej

Model współpracy Kooperatywy opiera się na dostarczaniu zdrowej, certyfikowanej żywności i wzmacnianiu więzi między producentami a konsumentami. Pandemia dodatkowo przyspieszyła rozwój sprzedaży bezpośredniej i rolniczego handlu detalicznego (RHD), a unijne wsparcie finansowe w ramach Działania Współpraca umożliwiło zakup sprzętu usprawniającego produkcję.

Jak opowiedziała redakcji top agrar Anna Górka, rolniczka z Lipowej Farmy w Masowie, rolnicy dzięki wspólnym wnioskom i wsparciu ARiMR mogli zakupić sprzęt, który usprawnił produkcję.

– Mamy piec konserwacyjno-parowy do pieczenia pasztetów, maszynkę do rozdrabniania mięsa, wędzarnik, który niestety już wymaga remontu, i pakowarkę próżniową, która pozwala wydłużyć świeżość drobiu – wymienia Anna Górka.

Współpraca w grupie pozwala także na bardziej kompleksową ofertę dla klientów – od warzyw po ekologiczne mięso czy ser.

Sprzedaż bezpośrednia a korzyści dla rolników 

Dla Małgorzaty i Romana Famułów, właścicieli gospodarstwa Kozi-Dar, kluczowe było stałe miejsce sprzedaży. Dzięki inwestycjom w sprzęt oraz otwarciu sklepu w Kluczborku mają pewność, że ich sery – ale też produkty innych rolników – trafiają do szerokiego grona świadomych klientów.

– Z dofinansowania na Krótkie Łańcuchy Żywności w ramach Działania Współpraca zakupiliśmy ladę chłodniczą i przyczepę/sklep. To pomogło prowadzać działalność. Po prostu jest łatwiej klientów obsługiwać i są lepsze warunki – tłumaczy Małgorzata Famuła, dodając, że na targach Państwo Famułów jest tylko raz w tygodniu, podczas gdy sklep jest zawsze otwarty, co ułatwia klientom dostęp do produktów rolnych.

Kto kupuje bezpośrednio od rolnika?

Rolnicy zgodnie podkreślają, że sprzedaż bezpośrednia przyciąga świadomych konsumentów, którzy wiedzą, czego szukają. Klienci cenią sobie jakość i różnorodność, jaką oferują lokalni producenci. Dzięki sprzedaży bezpośredniej konsumenci mogą wybrać produkty zgodne z ich potrzebami: od serów koziego czy krowiego, przez ekologiczne mięso, aż po świeże warzywa i chleb.

Obejrzyj nasz reportaż w całości i poznaj szczegóły!

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
09. grudzień 2024 11:38