Wzrastają stawki opłat lokalnych, a z nimi podatek od psa
Jak wynika z najnowszych danych, w roku 2025 planowane jest zwiększenie stawek opłat lokalnych o 2,7%, co oznacza, że wzrośnie podatek od psa. To, ile wyniosą maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych w kolejnych latach, jest ustalane na podstawie wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych za I półrocze danego roku, za których analizę i gromadzenie odpowiada Główny Urząd Statystyczny. Dzięki czemu wiadomo już, ile wyniesie podatek od psa w kolejnym roku.
Jaki będzie podatek od psa w 2025 r.?
Z analizy danych przeprowadzonej przez GUS wynika, że w I połowie 2024 r. wskaźnik waloryzacji stawek podatków i opłat lokalnych wyniósł 2,7% i dokładnie o tyle samo wzrośnie podatek od psa. Oznacza to, że podatnicy będący właścicielami psów dopłacą do ich utrzymania niecałe 5 zł, a dokładnie 4,69 zł, ponieważ w roku 2024 maksymalnie wynosił on 173,57 zł, a po waloryzacji wzrośnie do 178,26 zł.
W tej sytuacji nie można mówić o dużej podwyżce, zważywszy na fakt, że rekordowa inflacja z 2023 r. przyczyniła się do wystąpienia dwucyfrowych podwyżek.
Kiedy rolnik musi zapłacić podatek od psa?
Kwestia tego, kiedy należy uiszczać opłatę podatkową za psa, jest bardzo złożona i zależy od wielu czynników.
Organem decydującym o tym, kto musi zapłacić podatek od psa, są samorządy, a jego maksymalną wysokość ustala Ministerstwo Finansów. Nie da się jednak ukryć, że wiele gmin nie podjęło dotychczas decyzji o wprowadzeniu opłaty podatkowej od psa, a regulacje w samorządach, które zdecydowały się na ten krok, są bardzo różne.
W przypadku rolników rzadko kiedy można spodziewać się tego, że zostaną oni zobowiązani do opłacenia podatku od psa, ponieważ opłacają oni podatek rolny i płatność za pupila obowiązuje ich dopiero wówczas, gdy mają więcej niż dwa psy.
W niektórych gminach z opłaty podatkowej są zwolnieni właściciele psów z chipem. Zdarza się również, że opłata nie jest pobierana od właścicieli psów przygarniętych ze schroniska lub mających orzeczenie o niepełnosprawności oraz chorych zwierząt.
Czytaj dalej:
Oprac. Justyna Czupryniak
Źródło: biznes.interia.pl