Kraje unijne zgodziły się na uruchomienie pomocy dla rolników poszkodowanych przez pogodę. Na ten cel zostaną przeznaczone niewykorzystane środki z Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich. Ze wsparcia będą mogli skorzystać rolnicy z Polski, Rumunii, Austrii, Czech, Węgier i Słowacji, czyli sześciu krajów dotkniętych przez powódź oraz Portugalczycy poszkodowani w wyniku pożarów lasów.
180 tys. zł dla poszkodowanego rolnika
Rolnicy będą mogli otrzymać pomoc w wysokości do 42 tys. euro (ok. 180 000 zł) na jedno gospodarstwo. Będzie ona wypłacana w formie uproszczonego ryczałtu.
- To odpowiedź na niedawne katastrofy związane z klimatem. Po formalnym przyjęciu i wejściu w życie zmienionego rozporządzenia państwa członkowskie będą miały większą elastyczność w zapewnianiu wsparcia doraźnego rolnikom, posiadaczom lasów i przedsiębiorstwom dotkniętym klęskami żywiołowymi – mówi István Nagy, węgierski minister rolnictwa (Węgry sprawują obecnie prezydencję w Radzie Unii Europejskiej).
Pomoc będzie udzielana rolnikom poszkodowanym w wyniku klęsk, które wydarzyły się po 1 stycznia 2024 r.
Ponadto państwa członkowskie będą miały swobodę uruchamiania dotacji na przywrócenie potencjału produkcyjnego dotkniętych kryzysem gospodarstw rolnych i lasów.
Przepisy ws. pomocy dla rolników do końca 2024 roku
Teraz poszczególne państwa będą musiały zdecydować, ile środków finansowych z budżetu PROW chcą przesunąć na pomoc dla rolników. Następnie będą musiały przedłożyć te plany do KE. Jak informuje Rada UE, przepisy dotyczące pomocy dla rolników mają wejść w życie do końca roku.
Polska wystąpiła do KE o pomoc dla rolników
Warto dodać, że Polska już wystąpiła do KE o wsparcie dla polskich rolników po powodzi. Na razie czekamy na odpowiedź. Niewykluczone też, że zostaną przedłużone tymczasowe ramy pomocy, ustanowionych w związku z wojną w Ukrainie. Na podstawie tego mechanizmu wypłacane były dopłaty do zbóż czy nawozów. Obowiązuje on tylko do końca 2024 roku, ale jest plan, by wydłużyć do 31 grudnia 2025 roku. Ministrowie rolnictwa krajów UE opowiadają się też za podniesieniem limitu pomocy na jedno gospodarstwo z 280 tys. euro do 560 tys. euro, co pozwoli utrzymać płynność finansową wielu producentów rolnych. Rozwiązanie to popiera komisarz Janusz Wojciechowski.
Kamila Szałaj