Aplikacja suszowa wreszcie działa. Ale rolnik na razie wniosku nie wyśle

Aplikacja suszowa po miesiącach wreszcie uruchomiona

Rolnicy już w tamtym roku sygnalizowali, że aplikacja suszowa nie działa poprawnie. Miała wiele błędów. Dlatego w tym roku miała zostać poprawiona. Sprawa stała się wręcz pilna na przełomie maja i czerwca, kiedy  plony upraw znowu zaczęła być redukowane przez tegoroczną suszę.  

Minister Telus na początku lipca zapewniał, że aplikacja „Zgłoś szkodę rolniczą” jest poprawiana i około 20 lipca 2023 roku zostanie uruchomiona. Jednak 20 lipca od rana wciąż nie działa. Dopiero w piątek 21 lipca pojawia się możliwość wyboru 2023 roku.

– Usługa została zaktualizowana na rok 2023. Możesz już tworzyć nowe wnioski, zapisywać je i edytować. Podpisywanie i wysyłanie wniosków będzie możliwe od 20 września. – można przeczytać w komunikacie na stronie poświęconej aplikacji suszowej.

Rolnicy złożą wniosek o oszacowanie szkód poprzez aplikację od 20 września

Z tego komunikatu wynika, że choć teraz rolnicy mogą w aplikacji tworzyć nowe wniosku i je edytować, to wniosek o oszacowanie strat suszowych będą mogli wysłać dopiero od 20 września.

W poprzednim roku była podobna sytuacja, ale to rolników jest to dość irytujące.

– To kpina z rolników. Nie dość, że czekaliśmy na tą aplikację prawie do końca lipca, to jeszcze teraz się okazuje, że nadal nie możemy złożyć wniosku – to słowa jednego z rolników z woj. warmińsko-mazurskiego … z poprzedniego roku.

Jednak resort rolnictwa tłumaczył tę sytuację względami praktycznymi. Dzięki takiemu rozwiązaniu rolnicy mają możliwość oszacowania strat w kolejnych upraw. Gdyby wysłali wniosek od razu, to nie mogliby wpisać kolejnych upraw. Wynika to z konstrukcji aplikacji, która nie daje możliwości edytowania wniosku o oszacowanie strat już wysłanego.

Rolnik może złożyć wniosek o oszacowanie strat przez komisję suszową

Przypomnijmy, że w tum roku rolnik ma możliwość złożenia wniosku o oszacowani strat suszowych przez komisję klęskową. Komisja przystąpi do lustracji upraw rolnych i dokonać szacowania szkód spowodowanych suszą rolniczą na wniosek rolnika.

Co ważne wniosek oszacowanie strat przez komisję można złożyć niezależnie od wniosku w aplikacji.

Pomoc suszowa będzie wypłacona tylko przy złożeniu wniosku przez aplikację suszową

Jednak samo zgłoszenie szkody przez aplikacje jest niezbędne, aby w ogóle otrzymać pomoc suszową.

– Złożenie wniosku [o oszacowanie strat przez aplikację] jest konieczne do uzyskania w późniejszym czasie protokołu lub kalkulacji strat wygenerowanych automatycznie przez aplikację. Natomiast oszacowanie szkód przez komisję poprzez lustracje w terenie może nastąpić niezależnie od terminu złożenia wniosku przez rolnika za pomocą aplikacji – podaje Wielkopolski Urząd Wojewódzki.

Co z szacowaniem szkód, jeśli rolnik zdąży już zebrać zboże

Robert Telus odniósł się także do kolejnej obawy polskich gospodarzy. Cześć z nich wskazuje, że zanim nowe prawo o szacowaniu strat wejdzie w życie, to oni mogą być już po żniwach

– W niczym nie przeszkadza, jeżeli rolnicy zebrali już zboże. Jeżeli chodzi o aplikację, to można oszacować szkody również po zbiorach. Naszym celem jest wypracowanie takiej aplikacji, aby była ona funkcjonalna i pozwalała na obiektywne szacowanie strat – przekonuje szef resortu rolnictwa.

Rząd jak na razie chce w budżecie państwa na 2024 roku zarezerwować na pomoc suszową ok 1,5 mld złotych.

Paweł Mikos