Ministerstwo rolnictwa pracuje nad uruchomieniem pomocy dla rolników, którzy zostali poszkodowani w wyniku nawałnic i suszy. Poinformował o tym wczoraj w Brukseli minister rolnictwa Czesław Siekierski. Pomoc miałaby trafić m.in. do producentów zbóż i rzepaku.
- O pomocy dla poszkodowanych przez nawałnice i suszę będziemy rozstrzygać, ale później, bo nie mamy jeszcze wszystkich informacji. Pracujemy w tej chwili nad budżetem na rok 2025, więc być może będziemy proponowali, by w zależności od wielkości tych strat finansować to wsparcie z budżetu przyszłego roku – powiedział dziennikarzom Siekierski podczas posiedzenia unijnych ministrów rolnictwa. Podkreślił, że nie ma jeszcze rozstrzygnięć w tym zakresie, ale prowadzone są rozmowy z ministerstwem finansów na szczeblu rządowym.
Siekierski: grad zastąpił kombajny, bo wymłócił zboża
Minister zaznaczył, że wie o dramatycznej sytuacji rolników poszkodowanych przez ulewy i grad.
- Dzisiaj pokazywali mi zdjęcia z okolic Jędrzejowa, gdzie przeszedł grad. Właściwie zastąpił kombajny, bo wymłócił zboża – podkreślił Siekierski.
500 mln zł dla polskich sadowników
Wiadomo już, że rekompensaty otrzymają sadownicy i właściciele winnic, których uprawy ucierpiały w wyniku przymrozków i gradobicia. KE przyznała Polsce na ten cel 37 mln euro. Polska może dwukrotnie powiększyć tę kwotę. Wówczas do plantatorów trafiłoby 111 mln euro, czyli 473 mln zł.
Kamila Szałaj