Rusza kryzysowy skup kukurydzy
Michał Kuczmierowski, prezes RASR podczas piątkowej konferencji prasowej w Bratoszewicach w woj. łódzkim, poinformował, że agencja będzie prowadzić skup kukurydzy na budowę rezerwy.
- Premier Mateusz Morawiecki i minister Robert Telus podjęli decyzję o utworzeniu rezerwy kukurydzy, którą będziemy w najbliższych dniach skupować - poinformował Kuczmierowski.
Dodał, że Agencja już rozpoczyna kontraktowanie i proces rozpoznania rynku.
- Naszym priorytetem jest jak najszybsza budowa rezerwy, która mogłaby być wykorzystana w planowaniu działań podczas kryzysu. Cieszę się, że coraz więcej polskich przedsiębiorców i rolników angażuje się w zapewnienie nam rezerw żywnościowych - zaznaczył.
Jaką cenę za kukurydzę zaoferuje RARS?
Kuczmierowski zaznaczył, że ceny skupu kukurydzy będą rynkowe.
- Ceny, które płacimy mają odzwierciedlenie w rynku. Honorujemy przede wszystkich przedsiębiorców, którzy dają nam dobre warunki: z jednej strony te cenowe, ale również te przechowywania - powiedział szef RARS.
Obecny na konferencji minister rolnictwa Robert Telus doprecyzował, że skup rusza 2 października i podkreślił, że cena oferowana za kukurydzę będzie stała.
- Podjęliśmy decyzję o utworzeniu rezerwy kukurydzy, którą będziemy w najbliższych dniach skupować po stałej cenie skupu. Stała cena skupu wpłynie na stabilizację rynku – ocenił Telus.
Jak poinformował PAP, kukurydza ma być skupowana etapami. W pierwszym etapie RASR zakupi kukurydzę za 400 mln zł.
KGS ma skupić od rolników 2 razy więcej kukurydzy
To nie jedyna interwencja biznesowa, jaką w ostatnich dniach rząd podejmuje na rynku kukurydzy. W czwartek minister rolnictwa Robert Telus oraz prezes Krajowej Grupy Spożywczej Marek Zagórski ogłosili, że od poniedziałku 2 października spółka rozpocznie skup mokrej kukurydzy.
KGS zamierza skupić dwa razy więcej kukurydzy niż w ubiegłym roku. Zaoferuje rolnikom odbiór kukurydzy prosto z pola oraz rozliczenie w systemie giełdowym.
Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: Rusza "państwowy" skup kukurydzy. Od kiedy? Jaka będzie cena kukurydzy?
Rolnicy dokładają 2500 zł do każdego hektara kukurydzy
Obecne ceny kukurydzy są bardzo niskie. W niektórych regionach za mokrą spadły nawet do 300 zł/t, a za suchą do 750 zł/t. Tak niskie stawki powodują, że rolnicy muszą dokładać do tej uprawy krocie. Z najnowszych wyliczeń Wielkopolskiej Izby Rolniczej wynika, że straty na 1 hektarze kukurydzy na ziarno wynoszą 2500 zł.
Kamila Szałaj
