Krajowa Grupa Spożywcza od 2 października będzie skupować kukurydzę od polskich rolników
Ceny skupu tegorocznej kukurydzy są bardzo niskie. Spadły nawet poniżej 400 zł. W związku z tym ministerstwo rolnictwa planuje uruchomić działania stabilizujące rynek i podnoszące ceny skupu. Ma w tym pomóc m.in. Krajowa Grupa Spożywcza.
W czwartek 28 września 2023 r. podczas konferencji prasowej w cukrowni w Dobrzelinie (woj. łódzkie) minister rolnictwa Robert Telus oraz prezes KGS Marek Zagórski ogłosili, że od poniedziałku 2 października spółka w Elewarrze i w Zamojskich Zakładach Zbożowych rozpocznie skup kukurydzy mokrej.
Jakie zasady skupu kukurydzy przez KGS?
Holding zamierza skupić dwa razy więcej kukurydzy niż w ubiegłym roku. Zaoferuje rolnikom odbiór kukurydzy prosto z pola oraz rozliczenie w systemie giełdowym.
- Będziemy przyjmowali kukurydzę w depozyt z zaliczką 50 proc. ceny obowiązującej w danym dniu i możliwością rozliczenia transakcji w ciągu trzech miesięcy. Jeśli cena w tym czasie wzrośnie, rolnik otrzyma wyrównanie. Jeśli spadnie, dostanie cenę z dnia dostawy - wyjaśnił Marek Zagórski, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Dzień wcześniej minister Telus wyraził nadzieję, że cena skupu kukurydzy oferowana przez KGS „będzie wyższa od tej, którą proponują spółki prywatne”.
Telus: skup ma ustabilizować sytuację na rynku kukurydzy
Szef resortu rolnictwa podkreślił w Dobrzelinie, że skup przez KGS to interwencja biznesowa, która ma stabilizować sytuację na rynku kukurydzy.
- To jest właśnie przykład odpowiedzialnego działania na rzecz stabilizowania sytuacji rynkowej - podkreślał Robert Telus w mediach społecznościowych.
Kamila Szałaj na podst. PAP, MRiRW