Drastyczne przymrozki na Lubelszczyźnie
Sadownicy z Lubelszczyzny liczą szkody wyrządzone w sadach i plantacjach krzewów owocowych przez przymrozki. W związku z tym Lubelska Izba Rolnicza zajęła stanowisko w sprawie konieczności podjęcia interwencji udzielenia pomocy gospodarstwom z terenu województwa lubelskiego dotkniętym falą przymrozków.
Jak wynika z treści pisma, członkowie izby z niepokojem obserwują sytuację na terenie swojego województwa, gdzie zostało już przeprowadzone rozeznanie stanu upraw po kwietniowych przymrozkach.
Uszkodzone pąki, kwiaty i zawiązki owoców
Członkowie lubelskiej izby stwierdzili, że kwietniowe przymrozki dochodzące do – 11 stopni Celsjusza uszkodziły pąki, kwiaty i zawiązki owoców większości upraw sadowniczych drzew i krzewów owocowych. Rolnicy podkreślają, że stopień uszkodzeń jest zróżnicowany w zależności od stanowiska, kondycji roślin oraz odmiany, jednak średnio obejmują one od 30 do 100% całej plantacji.
Ze względu na niespodziewane ocieplenie klimatu na początku kwietnia, w trakcie przymrozków większość plantacji owocowych znajdowała się w fazie kwitnienia i początkowego wzrostu zawiązków owocowych. Przemarzły również plantacje truskawek, malin, agrestu i porzeczki.
Trzeba ustabilizować sytuację sadowników
W związku z zaistniałą sytuacją rolnicy proszą o podjęcie wszelkich działań mających na celu ustabilizowanie sytuacji sadowników i plantatorów owoców jagodowych. Zdaniem członków LIR, działania te powinny mieć charakter pomocowy, pozwalający na pokrycie w całości lub przynajmniej częściowo poniesionych przez producentów rolnych kosztów. Rolnicy uważają, że najlepszym rozwiązaniem byłoby uruchomienie pomocy finansowej i zabezpieczenie środków finansowych dla gminnych komisji szacujących straty.
Przeczytaj również: Przymrozki niszczą zbiory. Czy będą rekompensaty? oraz Duże zmiany w ubezpieczeniach upraw rolnych. Zyskają rolnicy
Oprac. Justyna Czupryniak
Źródło: LIR