Firma nie płacą za skupione płody, rolnicy zostają na lodzie
Rolnicy od lat apelują o utworzenie funduszu, z którego będą wypłacane pieniądze za płody rolne, jeśli firma skupująca stanie się niewypłacalna. Niestety, takich przypadków, gdy rolnik zostaje bez pieniędzy i bez swoich produktów jest bardzo dużo. Ostatnio głośno jest na przykład o przedsiębiorstwie Kampol-Fruit, które jest winna dostawcom owoców i warzyw prawie 74 mln zł. Problem mają też rolnicy oddający mleko do OSM Głubczyce. Mleczarnia zalega im od kilku do kilkuset tysięcy złotych.
Przepisy w tej kwestii są dziurawe i nie gwarantują rolnikom uregulowania zaległych płatności za dostarczone produkty. Nawet w przypadku upadłości odzyskanie pieniędzy jest mało realne, chociaż teoretycznie rolnicy należą do pierwszej kategorii należności podlegających zaspokojeniu z funduszów masy upadłości.
Rolnicy nawet jakby chcieli ubezpieczyć się od ryzyka upadłości podmiotów skupowych, to nie mogą, bo unijne przepisy w zakresie pomocy publicznej nie przewidują dopłat do takich polis.
Poszkodowani rolnicy dostaną rekompensaty z Funduszu Ochrony Rolnictwa
W związku z tym ministerstwo chce utworzyć Fundusz Ochrony Rolnictwa. Tworzyłby go podmioty prowadzące skup, przechowywanie, obróbkę, przetwarzanie lub dalszą odsprzedaż produktów rolnych. Z Funduszu będą wypłacane rekompensaty w przypadku niewypłacalności firmy skupującej.
- W projekcie ustawy proponuje się uregulowanie utworzenia, zasad finansowania, funkcjonowania Funduszu, oraz zakresu i trybu finansowania wypłacana producentom rolnym rekompensat – wyjaśnia wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik.
Z kolei wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk tłumaczył, że Fundusz, po przejęciu wierzytelności, będzie dochodził roszczeń od niewypłacalnego podmiotu na drodze prawnej. Ale to może potrwać latami, więc wypłata rekompensat „upłynniłaby przepływy finansowe dla rolników”.
Tworząc Fundusz Ochrony Rolnictwa Resort rolnictwa uznał, że rolnicy powinni mieć gwarancję uzyskania przychodów w sytuacjach głębokich spadków przychodów. Dzięki temu rolnicy będą mogli kontynuować swoją produkcję i spłacać zobowiązania.
Pieniądze Funduszu miały być były gromadzone na wyodrębnionym rachunku bankowym administrowanym przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
Przewidywany termin przyjęcia przepisów przez rząd to pierwszy kwartał tego roku.
Kamila Szałaj, fot. envato.com