Ponad połowa przepytanych nie myśli o inwestycjach, reszta albo jest na nie zdecydowana (22%), albo odrzuca taki zamiar (24%).
Nie ma potrzeby
Podobnie jak w poprzednich badaniach, większość rolników, którzy nie wyrazili chęci inwestowania, odpowiedziało, iż nie odczuwa takiej potrzeby. Odsetek gospodarzy podających taki powód braku inwestycji wzrósł. Na drugim miejscu wymienia się przyczyny finansowe, choć w porównaniu do odpowiedzi rolników z przełomu roku, odsetek wskazujących na brak pieniędzy zmalał (z 27 do 14%). Przeprowadzone badania sugerują, iż wśród gospodarzy, którzy nie chcą inwestować, maleje odsetek tych, którzy tłumaczą to niepewną sytuacją w rolnictwie. W badaniach wykonanych na przełomie roku wskazało na nią ponad 21,5% rolników, natomiast obecnie jedynie 6%. Zaledwie niespełna 1% neguje inwestycje z powodu strachu przed zadłużeniem, ten odsetek też zmalał, poprzednio wskazywało na niego 4% ankietowanych.
Wśród innych czynników, aczkolwiek mniej istotnych, przemawiających za stagnacją, podobnie jak w poprzednim badaniu, rolnicy wymieniają kolejno: wiek i zdrowie, likwidację bądź przekazanie gospodarstwa oraz niedawno poczynione inwestycje. Sporadycznie rolnicy wskazują także na brak następcy oraz problemy z ASF.
Wśród innych czynników, aczkolwiek mniej istotnych, przemawiających za stagnacją, podobnie jak w poprzednim badaniu, rolnicy wymieniają kolejno: wiek i zdrowie, likwidację bądź przekazanie gospodarstwa oraz niedawno poczynione inwestycje. Sporadycznie rolnicy wskazują także na brak następcy oraz problemy z ASF.
Maszyny i budynki
W porównaniu do obserwacji wykonanych na przełomie roku, zmieniły się preferencje wyboru kierunku inwestycji. Obecnie taki sam odsetek rolników jest zdecydowanych na modernizację parku maszynowego, co na rozbudowę i modernizację budynków gospodarczych. Zarówno w maszyny, jak i w budynki chce zainwestować ponad 33% ankietowanych, poprzednio o zakupie maszyn myślało ponad 41%, a o budynkach 35%. Pożądaną inwestycją jest również zakup ziemi. O powiększeniu gospodarstw myśli prawie 11% poddanych analizie rolników, w obserwacji z przełomu roku chęć zakupu gruntów deklarowało 14% gospodarzy. Niewielu ankietowanych chce inwestować w powiększenie stada zwierząt. O zakupie zwierząt myśli 2,5% badanych, to o 3,5% mniej niż wskazywały badania wykonane na przełomie 2016/2017.
Wśród maszyn, jakie rolnicy chcą zakupić, pierwsze miejsce zajmuje ciągnik (36%), potem opryskiwacz (14%). Na kolejnym miejscu są wymieniane ładowarka (ok. 10%) i kombajn (9%), następnie paszowóz (3,8%), pług (3%) i agregat (3%).
Wśród maszyn, jakie rolnicy chcą zakupić, pierwsze miejsce zajmuje ciągnik (36%), potem opryskiwacz (14%). Na kolejnym miejscu są wymieniane ładowarka (ok. 10%) i kombajn (9%), następnie paszowóz (3,8%), pług (3%) i agregat (3%).
Wśród przebadanych gospodarstw 32% stanowiły te z produkcją mieszaną, 26% z produkcją roślinną. Ponad 14% ankietowanych prowadzi hodowlę krów mlecznych, ponad 5% trudni się chowem bydła mięsnego i równie tyle utrzymuje trzodę chlewną. 86,5% ankietowanych rolników posiada gospodarstwa od 31 do 50 ha.
dr Magdalena Szymańska