O pomocy finansowej dla rodzin, którym zagraża utrata płynności finansowej w związku z wystąpieniem w 2022 roku w gospodarstwie rolnym szkód spowodowanych niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi pisaliśmy na łamach „Tygodnika” wielokrotnie.
Podejmowaliśmy też temat aplikacji suszowej. Na prośbę rolników, którzy zostali wykluczeni z pomocy ze względu na to, że posiadają pszczoły, wracamy do tematu.
Rolnik, który hoduje pszczoły nie dostał pomocy suszowej. Dlaczego?
– Po wielu trudach udało mi się w końcu w ubiegłym roku zgłosić szkody z tytułu suszy w aplikacji i złożyć wniosek o pomoc dla rodzin. Już się cieszyłem, że niebawem na moje konto wpłyną pieniądze, a tu przyszła decyzja z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która wszystko zmieniła – relacjonuje Czytelnik TPR.
Okazało się, że nasz rozmówca nie otrzyma wsparcia, ponieważ zgłaszając szkodę spowodowaną przez suszę, nie pomyślał, że pszczoły są zaliczane także do produkcji zwierzęcej. Wypełniając wniosek w aplikacji suszowej, należy bowiem zadeklarować posiadanie produkcji zwierzęcej i wprowadzić szczegółowe dane jej dotyczące. Są one potrzebne do ustalenia rozmiaru strat w stosunku do średniej rocznej produkcji w całym gospodarstwie.
Rolnik: nie miałem zamiaru ukrywać przez Agencją posiadania pszczół
– Sprzedaję miód ze swojej pasieki, miałem więc zarejestrowaną w Inspekcji Weterynaryjnej sprzedaż bezpośrednią. Ponadto korzystałem też z pomocy finansowej dla pszczelarzy, którą obsługiwała ARiMR. Nietrudno było więc sprawdzić, że mam pszczoły. Z resztą nie miałem zamiaru ich ukrywać, ale nie wpadłem na to, że będzie to istotne – relacjonuje rolnik.
Ponadto, nawet gdyby nasz rozmówca nie sprzedawał miodu albo nie ubiegał się o pomoc, powinien zgłosić posiadanie pszczół i ich użytkowanie oraz wytwarzania produktów spożywczych pochodzenia zwierzęcego do rejestru prowadzonego przez powiatowego lekarza weterynarii.
Nawet 3 tys. rolników posiadających pszczoły mogło nie dostać pomocy suszowej
Jak wynika z instrukcji zgłaszania suszy rolniczej w aplikacji suszowej, po wysłaniu wniosku nie ma już możliwości wprowadzania zmian. Dlatego nasz rozmówca i inni rolnicy, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji, nic już nie mogą zrobić.
Jak dowiedzieli się nieoficjalnie w resorcie rolnictwa, w takiej sytuacji jest około 3 tys. rolników.
Czy będzie nowy nabór wniosków o pomoc suszową w 2023 roku?
Ministerstwo rozważa uruchomienie pomocy suszowej dla rolników, którzy nie spełnili kryteriów pomocy dla rodzin w tym roku. Jak przekazano „Tygodnikowi Poradnikowi Rolniczemu”, obecnie analizowane są rozwiązania prawne w celu możliwości uruchomienia takiego programu w 2023 roku.
Rolnicy, którzy przeoczyli pszczoły, martwią się jednak, że gdyby pomoc faktycznie uruchomiono, to jeśli nie da im się szansy poprawy zgłoszonych w aplikacji wniosków o szacowanie strat, i tym razem będą bez szans na otrzymanie pomocy.
dr Magdalena Szymańska
fot. pixabay