
Piotr Dylewski mieszka w Moniakach w powiecie kraśnickim. Zajmuje się produkcją sadowniczą i rolniczą na blisko 12 ha. Jabłonie to ok. 40%, reszta maliny, wiśnie, aronia i zboża.
– Drugi rok dokładam z malin do sadu. Jabłko przemysłowe dopiero co kosztowało w skupie 20 groszy za kilogram, teraz jest po 18 groszy. Za eksportowe płacą 60–70 groszy – opowiada.
Cały artykuł przeczytacie Państwo w numerze 38/2016 "Tygodnika Poradnika Rolniczego". Jeżeli jeszcze nie masz prenumeraty "Tygodnika Poradnika Rolniczego", możesz ją zamówić korzystając z zakładki Prenumerata, zadzwonić pod numer (61) 886 06 30 lub skorzystać z e-wydania.