Jaka definicja rolnika aktywnego zawodowo będzie obowiązywać od 2023 roku?
- w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEiDG) działalność rolnicza tego rolnika została wskazana jako główna, lub
- dokumenty z KRS lub REGON potwierdzą, że wykonywana przez rolnika działalność rolnicza stanowi główną działalność gospodarczą, lub
- jego przychód z działalności rolniczej stanowi co najmniej 1/3 całego przychodu w gospodarstwie, lub
- roczna kwota płatności bezpośrednich wynosi co najmniej 5% całości przychodów z działalności pozarolniczej
Za rolników nieaktywnych uznawane będą podmioty:
- administrujące portami lotniczymi
- administrujące wodociągami
- administrujące trwałymi terenami sportowymi i rekreacyjnymi
- świadczące usługi przewozu kolejowego
- świadczące usługi w zakresie obrotu nieruchomościami
Rolnicy otrzymujący dopłaty do 5 tys. euro będą automatycznie uznawani za aktywnych zawodowo
Rolnik z Marszałkowskiej już nie dostanie dopłat?
- Zjawisko to nie sprzyja prawidłowej dystrybucji środków finansowych w ramach wsparcia bezpośredniego, którego zasadniczym celem jest wsparcie dochodów rolników. Największe ryzyko pobierania płatności przez osoby niezajmujące się produkcją rolną dotyczy w szczególności dużych podmiotów, które posiadając znaczne zasoby ziemi osiągają wysokie przychody z tego tytułu – wyjaśnia w KPS resort rolnictwa.
Sprawdzanie aktywności rolniczej ma być jednak ograniczone jedynie do gospodarstw największych. W pozostałych przypadkach efekty stosowania tego mechanizmu byłyby niewspółmiernie małe do poniesionych nakładów administracyjnych.
Co jednak w przypadku, gdy dany rolnik nie złożył wniosku o przyznanie pomocy dotyczącego płatności bezpośrednich w poprzednim roku obrotowym?
Wtedy łączną kwotę płatności bezpośrednich określa się mnożąc liczbę kwalifikujących się hektarów lub zwierząt zgłoszonych przez tego rolnika w roku złożenia wniosku o przyznanie płatności przez średnią krajową płatność na hektar lub do zwierząt za poprzedni rok (lub za dany rok jeśli jest to pierwszy rok stosowania PS).
A może za aktywnego uznać tylko rolnika, który złożył wniosek o dopłaty do nawozów?
Przypomnijmy, że zrobiło to jedynie 426 tys. rolników. To aż o dwie trzeciej mniej, niż spodziewało się ministerstwo rolnictwa. Resort szacował, że o pomoc może wystąpić nawet 1,27 mln rolników, bo tylu jest uprawnionych do otrzymywania płatności bezpośrednich. A tymczasem okazało się, że chętnych jest zaskakująco mało. Z prostych wyliczeń wynika, że prawie 850 tysięcy rolników nie złożyło wniosku o dopłaty do nawozów.
- Myślę, że to pokazało faktyczną liczbę aktywnie prowadzonych gospodarstw - mówił nam w czerwcu Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Fot. Envato Elements