Artykuł 10c ustawy o ubezpieczeniu upraw wskazuje, że rolnik, który uzyskał płatności bezpośrednie w rozumieniu przepisów o płatnościach w ramach systemu wsparcia bezpośredniego, jest obowiązany zawrzeć umowę ubezpieczenia obowiązkowego upraw od ryzyka wystąpienia szkód spowodowanych przez powódź, suszę, grad, ujemne skutki przezimowania lub przymrozki wiosenne. W dalszej części ustawa stanowi, że obowiązek ubezpieczenia uważa się za spełniony, jeżeli od lipca roku następującego po roku, za który rolnik uzyskał płatności bezpośrednie, w okresie 12 miesięcy ochroną ubezpieczeniową objęte jest co najmniej 50% powierzchni upraw od co najmniej jednego z wyżej wymienionych ryzyk.
Rolnik, który nie spełnił obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia, zgodnie z warunkami tego ubezpieczenia określonymi w ustawie, jest obowiązany wnieść opłatę za niespełnienie tego obowiązku. Wysokość opłaty za brak ubezpieczenia obowiązującej w każdym roku kalendarzowym stanowi równowartość w złotych 2 euro od 1 ha. Wnosi się ją na rzecz gminy właściwej ze względu na miejsce zamieszkania albo siedzibę rolnika. Dotychczas w praktyce kara ta nie była jednak stosowana.
Warto wspomnieć o innych skutkach prawnych wynikających z niezawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego upraw. Jeżeli w dniu wystąpienia szkód co najmniej 50% powierzchni upraw w gospodarstwie rolnym lub dziale specjalnym produkcji rolnej, z wyłączeniem łąk i pastwisk, nie było ubezpieczonych co najmniej od jednego z ryzyk (wymienionych powyżej), wszelka pomoc publiczna jest zmniejszana o połowę.
as