StoryEditorPrzepisy prawa

Zatrudnianie cudzoziemców w gospodarstwie - nowe przepisy utrudniają przyjmowanie nowych pracowników?

27.06.2018., 19:06h
Nowe przepisy w sprawie zatrudniania cudzoziemców miały pomóc rolnikom w pozyskaniu pracowników ze Wschodu. Jak informują jednak nasi Czytelnicy, problemy nadal są, a co więcej – urzędnicy nie potrafią podpowiedzieć gospodarzom, co robić, aby ich uniknąć. Milczy też wielokrotnie bombardowany przez naszą redakcję pytaniami w tym zakresie resort rodziny, pracy i polityki społecznej.
Schody zaczęły się zaraz po tym, jak pracownicy ze Wschodu do nas przyjechali. Urzędnicy w powiatowym urzędzie pracy czepiali się każdego szczegółu, a to nie wszystko, bo jeszcze jak ma pracownik na umowę o pomoc przy zbiorach pracować, to trzeba go do KRUS szybko zgłosić, a tam wszędzie kolejki. W telewizji i w radio, to miło się słuchało, jak urzędnicy się wypowiadali, że teraz to tak dobrze będzie – mówi rolnik z Lubelszczyzny, który prowadzi gospodarstwo ekologiczne.

W rzeczywistości, jak wskazują nasi rozmówcy, wszystko się tak zagmatwało, jak nigdy dotąd.

Trudno, pogodziliśmy się już z tym, że jak kontrola z inspekcji przyjedzie, to pewnie zapłacimy karę. Zamiast organizować ludziom pracę na polu, po urzędach jeździmy. My nie uciekamy od ponoszenia opłat, ale nie możemy tego sprawnie załatwić. Już nie mamy sił na tę biurokrację. To tylko się tak wydaje, że wystarczy zarejestrować. Z roku na rok musimy coraz więcej papierów wypełniać i więcej czasu w urzędach spędzać – skarżą się nasi rozmówcy.

O dzieło, czy na pomocnika?

Wysłałam zaproszenie do Ukraińców w marcu, nie było jeszcze wtedy umowy o pomocnika przy zbiorach, te przepisy weszły w życie dopiero w połowie maja, więc w zaproszeniu wpisałam, że zatrudnię ich na umowę o dzieło. Jak rejestrowałam ich w powiatowym urzędzie pracy, dostałam dwie umowy: zarówno umowę o dzieło, jak i umowę o pomocy przy zbiorach. Sugerowano mi, że powinnam zawrzeć tę drugą – relacjonuje rolniczka z woj. świętokrzyskiego.



  • Zatrudnianie cudzoziemców do prac w rolnictwie nadal nie jest łatwe
Jej znajomą z innej miejscowości poinstruowano, że jeżeli w zaproszeniu wpisała umowę o dzieło, tak powinno już zostać.

Czego się mamy więc trzymać? Nie ukrywamy, że dla nas korzystniej jest zawrzeć z pracownikiem umowę o dzieło, bo nie ponosimy wtedy żadnych dodatkowych kosztów ale najważniejsze, byśmy wiedzieli, jaka umowa jest zgodna z przepisami. Jak przyjedzie do nas kontrola, my poniesiemy konsekwencje, a nie urzędnik, który wprowadził nas w błąd – komentuje nasza rozmówczyni.

Zarówno ona, jak i inni rolnicy dzwoniący w tej sprawie do redakcji zgłaszają również problemy wynikające z samej konstrukcji umowy o pomocy przy zbiorach.

Trudno na początku sezonu stwierdzić, do kiedy dokładnie będziemy zbierać truskawki czy inne owoce, a w umowie o pomocy przy zbiorach mamy wpisać od razu, do kiedy pracownik będzie u nas pracował. Przecież to nielogiczne – podkreśla rolniczka.

U mnie tak, u sąsiada nie

Bywa często na wsiach tak, że jak praca u jednego rolnika w danym dniu na polu się skończy, Ukraińcy mogliby pójść i pomóc sąsiadowi ale jest jedno ale...

Powiedziano mi w urzędzie, że owszem mogą, ale nawet jak to będzie kilka godzin, to rolnik, który zarejestrował tych pracowników, powinien ich najpierw wyrejestrować, a potem sąsiad musi dokonać rejestracji ich na siebie i wnieść opłatę 30 zł od osoby. A jak u sąsiada skończą oni pracę i jutro będą chcieli pracować znowu u Pani, to trzeba znowu ich wyrejestrować i zarejestrować – aż dziw bierze, że ktoś coś takiego wymyślił – komentuje gospodyni. – Gdyby ten urząd był za płotem, pracował popołudniami i w weekendy, to owszem, można by było się w coś takiego bawić.

Rolnicy narzekają jeszcze na inny problem. Twierdzą, że przepisy związują ręce osobom zatrudniającym np. Ukraińców, ponieważ jak przyjechali do nich, to nie mogą pracować gdzie indziej, nawet u sąsiada rolnika. Gdy jednak Ukrainiec dostanie zaproszenie od jakiegoś rolnika i się u niego nie stawi, to nie ponosi za to żadnych większych konsekwencji.

Magdalena Szymańska
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
21. listopad 2024 16:48