KOWR w Wielkopolsce będzie miał do dyspozycji aż 24 tys. ha ziemi rolniczej
We wtorek 12 marca 2024 roku doszło do spotkania przedstawicieli Wielkopolskiej Izby Rolniczej z Danielem Kalembą, od niedawna dyrektorem Oddziału Terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Poznaniu. Rozmowy, co oczywiste, dotyczyły głównie ziemi rolnej, którą administruje KOWR.
Zwłaszcza, że w tym oraz w 2025 roku do Zasobu Skarbu Państwa ma powrócić aż 24 tys. ha gruntów rolnych. Znakomita większość z tego areału to tzw. „trzydziestki”, czyli ziemie od firm czy rolników, którzy wcześniej nie zdecydowali się na wyłączenie 30 proc. gruntów dzierżawionych od państwa i ich wcześniejszy powrót do KOWR.
Część gruntów nie trafi do rolników, ale powstaną z nich ośrodki produkcji rolniczej (OPR)
Danie Kalemba podczas spotkania z samorządem rolniczym poinformował, że duża część z tej puli trafi do rolników, ale z pewnością nie wszystkie grunty. Część z nich zostanie przeznaczona na stworzenie ośrodków produkcji rolniczej. Prawdopodobnie jeden OPR będzie składać się z 200-300 ha oraz zabudowań gospodarczych przyległych do tych ziem.
Jeden rolnik, jedna dzierżawa?
Pozostały areał ma być dzielony na mniejsze działki i trafić do jak największej liczby rolników. KOWR będzie tu preferował krótkotrwałe dzierżawy. Rolnicy z Wielkopolski żądają, aby jeden rolnik mógł w przetargu wydzierżawić tylko jedną nieruchomość. Szef poznańskiego oddziału KOWR zapewnia, że właśnie takie rozwiązanie ma być przyjęte przy organizacji przetargów.
Dzierżawa ziemi w formie licytacji może doprowadzić do gwałtownego wzrostu czynszów dzierżawnych
W relacji z tego spotkania WIR podaje, że dla tych działek KOWR nie będzie organizować przetargów ofertowych, a jedynie licytacje.
– Wielkopolski samorząd rolniczy wyraża głębokie zaniepokojenie faktem, iż przetargi na nieruchomości, które powróciły do Zasobu odbywać się będą w formie licytacyjnej. Spowoduje to gigantyczny wzrost dzierżaw. Rolnicy już teraz licytują bardzo wysokie czynsze dzierżawne, a wiedząc, że jest to jedyna okazja na grunty będą podbijali czynsze jeszcze wyżej. Spowoduje to w konsekwencji wzrost dzierżaw w obrocie prywatnym oraz wzrost cen nieruchomości rolnych. – uważają członkowie Wielkopolskiej Izby Rolniczej
A trzeba tu dodać, że obecnie czynsze dzierżawne w obrocie prywatnym w Wielkopolsce są najwyższe na tle całego kraju i przekracza średnia 2100 zł/ha, a za ziemie o najlepszej klasie rolnik musi zapłacić aż 2630 zł/ha. Więcej o tym przeczytasz w artykule: Jakie są ceny ziemi rolnej w każdym województwie?
Przetargi na ziemie w formie licytacji to ryzyko, że grunty przejmą bogaci przedsiębiorcy
Zdzisław Kubiak z Gostynia uważa, że to ostatecznie doprowadzi do sytuacji mniejsze i średnie gospodarstwa nie będą miały szans na funkcjonowanie, a grunty przejmą bogaci przedsiębiorcy.
– Zdajemy sobie sprawę z pracochłonności przetargów ofertowych i konieczności wprowadzenia pewnych modyfikacji w kryteriach i wagach przetargowych, jednakże dają one możliwość gospodarstwom mniej zamożnym do powiększenie powierzchni na jakiej gospodarują. Nie decyduje w takim wypadku zasobność konta bankowego – uważa Mieczysław Łuczak Prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej.
Paweł Mikos,
redaktor naczelny portalu tygodnik-rolniczy.pl