Złamana noga, ręka i brak odszkodowania z KRUS
X:Jestem właścicielką gospodarstwa rolnego ubezpieczoną w KRUS. Mąż pracuje jako budowlaniec poza rolnictwem. Firma płaci za niego składki do ZUS. W maju br. mąż naprawiał przeciekającą rynnę na budynku mieszkalnym. Trzymałam drabinę, na której mąż stał, ale w którymś momencie odwróciłam się w stronę sąsiada, który akurat wszedł na podwórko. Drabina się zachwiała i mąż spadł. Miał złamane nogę i rękę. Przeszedł dwie operacje, spędził ponad dwa tygodnie w szpitalu. Dotąd ręka nie jest w pełni sprawna. W KRUS powiedzieli, że żadne odszkodowanie się nie należy, ponieważ mąż nie ma ubezpieczenia rolniczego. Dowiadywaliśmy się też w firmie ubezpieczeniowej, w której mam wykupioną polisę OC rolników, ale i tu twierdzą, że mąż nie ma prawa do odszkodowania, ponieważ wypadek nie miał związku z moim gospodarstwem. Nie rozumiem tego, przecie...