Czy rolnik może liczyć na pozytywne rozpatrzenie sprawy?
Do działu prawnego Tygodnika Poradnika Rolniczego zwrócił się pewien rolnik, który ma następujący problem:
- Jestem dwa lata po rozwodzie z żoną, ale nie mamy jeszcze podziału majątku wspólnego, w skład którego wchodzi gospodarstwo rolne. Do niedawna sam wszystko uprawiałem i składałem wniosek o dopłaty oraz o zwrot podatku akcyzowego. W zeszłym roku żona zaczęła się domagać, żebym jej udostępnił część łąk do wypasu bydła. Zapłaciła też połowę podatku rolnego. Urząd gminy odmówił mi zwrotu akcyzy, ponieważ do wniosku nie dołączyłem zgody żony. Odwołałem się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, ale również otrzymałem odpowiedź odmowną. Czy mogę liczyć na wygranie tej sprawy w sądzie?
Czy rolnik-współwłaściciel może sobie rościć prawa do całościowego zwrotu akcyzy za paliwo rolnicze?
Raczej nie wydaje się to możliwe. W myśl art. 3 ust....