Byk przez 7 miesięcy chodził po Alpach
Jako pierwszy o historii byka wędrującego przez 7 miesięcy po Alpach poinformował Wochenblatt, czyli „Bawarski Tygodnik Rolniczy”.
W maju roku 2023 jeden z hodowców bydła prowadzący gospodarstwo w Górnej Bawarii pobliżu Freilassing, w powiecie Berchtesgadener Land podjął decyzję o jego wypędzeniu na alpejskie łąki. Niestety, w trakcie wypędu jeden z byków rasy Dexter o imieniu Emeran uciekł w Alpy, a ślad po nim zaginął.
Właściciel zwierzęcia był przekonany, że rozpłodnik zginął podczas górskiej wędrówki, ale tak się jednak nie stało. Po upływie 7 miesięcy od momentu ucieczki, kiedy zarówno rolnik, jak i jego rodzina pogodzili się ze stratą byka, został on dostrzeżony przez kamerę myśliwską. Wówczas podjęto decyzję o odłowieniu Emerana. Zwierzę przed transportem należało uśpić, zwłaszcza że ten miał się odbyć za pośrednictwem helikoptera.
Przeprowadzenie zabiegu nie było jednak łatwym zadaniem, zważywszy na trudny, górski teren, do którego wędrując, dotarł byk. Ostatecznie transport Emerana przebiegł bez większych komplikacji. Teraz wiedzie on szczęśliwe życie na farmie, z której uciekł, ponieważ jego właściciel zrezygnował ze sprzedaży.
Sprawdź też: Skandal na prestiżowej wystawie. Krowa championka zdyskwalifikowana
Byk wraca helikopterem do gospodarstwa
Nagranie, na którym widać transport byka Emerana do obory stało się hitem Internetu. Trzeba przyznać, że rzadko zdarza się, by zbiegłe zwierzęta gospodarskie odławiano przy użyciu helikoptera, zazwyczaj wystarcza auto przeznaczone do transportu zwierząt lub specjalna przyczepka. Zobaczcie sami:
Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz
Źródło: Wochenblatt Bayerisches Landwirtschaftliches
