Andrzej z Rolnicy. Podlasie szokuje pojeniem krów. ”Wodę z gnojem dał”Canva
StoryEditorRolnicy. Podlasie

Andrzej z Rolnicy. Podlasie szokuje pojeniem krów. "Wodę z gnojem dał"

23.11.2024., 18:00h

Andrzej z „Rolnicy. Podlasie” zszokował widzów. Rolnik postanowił pokazać im, jak wygląda dzień u niego w gospodarstwie i zaliczył kuriozalną wpadkę podczas pojenia krowy. Zobaczcie sami.

Andrzej z „Rolnicy. Podlasie” na YouTube

Kariera Andrzeja z „Rolnicy. Podlasie” na platformie YouTube rozwijała się bardzo szybko, jednak wraz z upływem czasu rolnik zaczął tracić obserwatorów. Choć nadal ma ponad 120 subskrypcji i regularnie dodaje filmy, to nie są one na tyle interesujące, by ponownie przykuć uwagę publiczności.

Ostatni z filmów pt. „Dzień z życia rolnika w Plutyczach”, w którym rolnik prezentuje innowacyjny sposób pojenia krowy, również nie wypadł najlepiej.

Dzień z życia rolnika Andrzeja z Podlasia

Na początku nagrania Andrzej pokazuje widzom, jak orze pole, a następnie zapowiada, że zamierza napoić krowę przebywającą z cielakiem na pastwisku. Co istotne, Andrzej zamierza dać zwierzęciu wody w innowacyjny sposób.

Andrzej z „Rolnicy. Podlasie” poi krowę

Jak się okazało, Andrzej postanowił napoić krowę wodą w łyżce od ładowarki, którą wcześniej wywoził obornik, co wywołało w jego widzach skrajnie negatywne emocje. Choć rolnik umył łyżkę, to w trakcie nalewania wody opłukał brudne dłonie, a potem tę samą wodę zawiózł na pole. W komentarzach zawrzało:

– Wodę z gnojem dał – stwierdzili widzowie.

– Kup sobie mauzera a z tej łyżki sam się napij – brzmiał jeden z komentarzy.

Pojawiły się również spekulacje, że Andrzej używa ładowarki do byle czego, bo ma umowę z dostawcą.

– Nie macie wrażenia, że Andrzej zawarł z dostawcą umowę, zgodnie z którą ma raz w tygodniu umieścić film z ładowarką? To by tłumaczyło to, że używa jej do byleczego i często beż sensu. W tym odcinku wozi wodę w łyżce, poprzednio rozładował jedną belę ładowarką a resztę ciągnikiem, przewiózł garść trawy itp. – sugerował jeden z widzów.

– Ciekawe, kiedy agencja zawita albo obrońcy zwierząt – prognozowali kolejni komentujący.

Po napojeniu krowy Andrzej postanowił zebrać kamienie z pola i wywieźć je w łyżce od ładowarki. Nie wpadł jednak na pomysł, żeby opuścił łyżkę, przez co prawie zrzucił sobie kamień na nogi.

Zobaczcie, jak wygląda dzień na gospodarstwie Andrzeja z „Rolnicy. Podlasie”:

Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz

Źródło: YT/Andrzej i Gienek Plutycze

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
23. listopad 2024 18:01