Dwulatek zniknął rodzicom z oczu
Jak informuje niemiecki portal TopAgrar.com, w jednej w rudawskich miejscowości policja wraz ze strażą pożarną i psami tropiącymi prowadziła poszukiwania dwuletniego dziecka, które nagle zniknęło rodzicom z oczu.
Dramat rozegrał się w Elterlein (Erzgebirgskreis). Rodzice chłopca, zanim zdecydowali się powiadomić służby, prowadzili bezskuteczne poszukiwania na własną rękę. Koło północy zdecydowali się zawiadomić policję i straż pożarną.
Działania służb polegały na rewizji gospodarstwa i terenu wzdłuż potoku. Jak się później okazało, trzeba było szukać gdzie indziej.
Dwulatek spał w ciągniku za siedzeniem
Jeden z policjantów zdecydował, że poszuka chłopca w ciągniku. Jakież było jego zdziwienie, gdy w kabinie traktora, za siedzeniem ukazała mu się postać dwulatka, nieoczekiwanie wybudzonego z drzemki przez ostre światło policyjnej latarki.
Tym razem skończyło się na strachu, ale perspektywa utonięcia dwulatka w sąsiadującym z gospodarstwem potoku z pewnością pozostanie z jego rodzicami na długo.
Przeczytaj również:
Oprac. Justyna Czupryniak
Źródło: TopAgrar.com