ŁIR chce dodatku do emerytury dla delegatów rad powiatowych
Rolnicy z woj. łódzkiego chcą, aby emerytowani delegaci rad powiatowych izb rolniczych otrzymywali dodatek do emerytury, jeśli pełnili tę funkcję minimum przez dwie kadencje i osiągnęli wiek emerytalny.
Z wnioskiem do prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktora Szmulewicza wystąpili członkowie rad powiatowych IRWŁ w Poddębicach i Kutnie.
ŚIR domagała się dodatku do emerytury dla emerytowanych delegatów
Łódzka Izba Rolnicza nie jest pierwszą, która zaproponowała KRIR wystąpienie do wyższych instancji z prośbą o wprowadzenie dodatku do emerytury dla delegatów rad powiatowych izb rolniczych.
Jak informował w sierpniu br. portal TopAgrar.pl, na pomysł wprowadzenia dodatku za bycie delegatem rady powiatowej izb rolniczych wpadł wówczas zarząd Świętokrzyskiej Izby Rolniczej. Świętokrzyscy rolnicy również uznali, że warunkiem przyznania środków pieniężnych powinno być pełnienie funkcji przez minimum dwie kadencje.
Z relacji rolników wynikało, że praca delegata jest najczęściej nieodpłatna. Jak podkreślali, jedynym wynagrodzeniem, które otrzymują, jest zwrot kosztów za posiedzenie odbywające się raz na kwartał, a to nie jedyne realizowane przez nich zadanie. Poza udziałem w obradach często uczestniczą w szacowaniu szkód powstałych po wystąpieniu klęsk żywiołowych, a także szkód łowieckich. Ponadto reprezentują interesy rolników za pośrednictwem wniosków do KRIR.
Rolnicy sugerowali również, by nie tworzyć kolejnych ustaw, lecz rozszerzyć jedną z już istniejących dotyczących dodatku dla sołtysów. Czy do tego dojdzie? Czas pokaże.
Przeczytaj również:
Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz
Źródło: ŁIR, TAP